Podrzucił blisko 300 worków śmieci. Wszystko nagrały kamery

Mimo obowiązywania ustawy śmieciowej wciąż zdarzają się sytuacje, gdy śmieci są podrzucane na dzikie wysypiska. W czwartkową noc jeden z takich "podrzucaczy" został przyłapany na gorącym uczynku na Żoliborzu.

Patrol Straży Miejskiej otrzymał w nocy z 31 maja na 1 czerwca informację od operatora, że na ul. Przasnyskiej na Żoliborzu są podrzucane śmieci.

Podjeżdżającą ciężarówkę i wyrzucanie śmieci uchwyciły kamery. Gdy strażnicy przyjechali na miejsce, samochód już odjeżdżał, jednak widząc radiowozy kierowca zatrzymał się.

Zainstalowano fotopułapki

Jak informuje straż miejska, na mężczyznę "polowano" od dłuższego czasu. Po doniesieniach o podrzucaniu w tym miejscu śmieci zainstalowano fotopułapki, które przyłapały mężczyznę na gorącym uczynku, a nagrania pozwoliły na jego identyfikację.

38-letni Michał K. przyznał się do podrzucania śmieci. Twierdził, że nie zrobił tego po raz pierwszy. Bronił się, mówiąc, że miejsce to jest składowiskiem, z którego później worki ze śmieciami są zabierane.

Blisko trzysta śmieci

Strażnicy ukarali podrzucającego śmieci najwyższym możliwym mandatem (najwyższa kara wynosi 500 zł). Nakazali również natychmiastowe uprzątnięcie podrzuconych śmieci, których było blisko trzysta worków.

Wielki wybuch na środku ulicy w Kijowie. Eksplodowała rura kanalizacyjna

Więcej o: