W 28. sekundzie wideo dochodzi do niebezpiecznego zderzenia motocyklisty z samochodem.
Pod filmem komentujący spierają się, kto popełnił w tej sytuacji błąd. Niektórzy twierdzą, że wina leży po stronie motocyklisty, który trzymał się zbyt blisko samochodu jadącego przed nim.
Inni z kolei uważają, że to kierowca srebrnego mercedesa nie zasygnalizował chęci zmiany pasa, co spowodowało kolizję.
Jedna z osób zwróciła uwagę, że wypadek mógł być spowodowany gwałtownym hamowaniem samochodu jadącego przed mercedesem. Kierowca srebrnego pojazdu musiał zrobić "unik", co sprawiło, że motocyklista dosłownie wpadł na tył auta.