11 kwietnia Główny Inspektor Nadzoru Budowlanego uchylił decyzję wojewody o pozwoleniu na budowę stacji C06 „Księcia Janusza” i skierował ją do ponownego rozpatrzenia.
Inspektor miał wątpliwości co do prawa dysponowania przez miasto sześcioma działkami. W środę Zdzisław Siepiera ponownie podpisał decyzję o pozwoleniu na budowę.
Po decyzji GINB poprosił o stosowne dokumenty urząd miasta. Otrzymał je ze zgodnymi podpisami. A następnie zdecydował o podpisaniu pozwolenia. Jak zapewnił podczas konferencji, decyzja zostanie bezzwłocznie przekazana do miasta, a budowa metra nie jest zagrożona.
Decyzję Inspektora jako pierwszy do publicznej wiadomości podał radny PiS Oskar Hejka. Umieścił na Twitterze wpis w tej sprawie. W ten sposób o uchyleniu decyzji wojewody dowiedziało się również miasto.
Jak mówiła w ubiegłym tygodniu podczas konferencji w sprawie wstrzymania budowy metra Renata Kaznowska, wiceprezydent Warszawy, była to dla ratusza informacja szokująca.
- Niemożliwe jest, aby w trwającym dziewięć miesięcy procesie uzyskiwania zgody na budowę wojewoda nie zweryfikował podstawowej informacji jaką jest prawo inwestora do dysponowania gruntami na których ma być prowadzona budowa - mówiła podczas konferencji.