Jak donosi TVN Warszawa, w środę z Jeziorka Czerniakowskiego strażacy wyłowili zwłoki kobiety.
Ciało miały znaleźć dzieci, które od razu powiadomiły rodziców. Ci z kolei skontaktowali się z policją. Informację potwierdza Robert Koniuszy z komendy na Mokotowie. Na miejscu jest reporter TVN. Według jego relacji zwłoki dryfowały przy brzegu. Straż pożarna odziana w specjalne kombinezony musiała użyć łodzi, żeby je wyłowić.
Żeby zakryć miejsce zdarzenia, na brzegu ustawiono parawan. W tej chwili strażacy prowadzą oględziny miejsca.