Sylwia, która wynajmuje mieszkanie w budynku przy Górnośląskiej 16, zwróciła dziś uwagę na nietypowy element krajobrazu - stary mur oddzielający posesję od parku został pokryty styropianem.
Dziękujemy za oszpecenie otoczenia
Widok obrzydliwego, białego materiału na starym murku przy słynnym warszawskim Parku Rydza-Śmigłego oburzył ją. Umieściła zdjęcie muru na Facebooka i zatytułowała je wymownie: "Polska szkoła estetyki - zabytkowy mur + styropian ".
Pod postem posypały się komentarze określające nasze rodzime podejście do estetyki przestrzeni publicznej.
Wspólnota mieszkaniowa dała czadu
Było jak w Paryżu, jest jak na Bemowie
Na luzie jeszcze ocieplą na łososiowo
Dziękujemy za stopniowe oszpecanie naszego otoczenia
"Estetyzacja posesji"
Większość komentujących jest przekonana, że styropian ma służyć temu, by ocieplić mur. Wątpliwości rozwiać miało oświadczenie administratora budynku. Jak informuje, 17 marca rozpoczął się remont muru oddzielającego posesję od parku.
Mur ze styropianu materiały własne
Remont polega na tymczasowym wzmocnieniu konstrukcji budowli oraz jej estetyzacji od strony posesji. Remont jest finansowany przez najemcę jednego z lokali w kamienicy - czytamy w ogłoszeniu.
Styropian jako zabezpieczenie?
W rozmowie z Metrowarszawa administrator budynku, Tomasz Mleczek przekonuje, że prace remontowe są konieczne. I nie chodzi o ocieplenie muru, ale o jego uratowanie i zachowanie.
Kto mówi o ocieplaniu muru? Musimy go otynkować, żeby się nie rozpadł, a jest to coraz bardziej prawdopodobne. Styropian ma zabezpieczać mur. To podkład pod tynk. Nie będzie go w ogóle widać. Nie ma innego wyjścia, musiał się tam pojawić - wyjaśnia.
Administrator podkreśla też, że prace prowadzone na terenie pomiędzy posesją a parkiem. - Jeśli będziemy chcieli zrobić coś na zewnątrz, czyli na terenie parku, potrzebna będzie zgoda i wtedy będziemy się już o nią ubiegać – mówi Mleczek.
Zabytkiem nie jest
Stołeczny konserwator zabytków Michał Krasucki wyjaśnia w rozmowie z Metrowarszawa.pl, że mur nie jest wpisany do rejestru zabytków, więc nie trzeba ubiegać się o zgodę na jego remont. Sytuacja może się jednak zmienić.
- Złożyłem wniosek do mazowieckiego konserwatora o wpis całego Parku Rydza-Śmigłego do rejestru zabytków, ale jeszcze nie otrzymałem odpowiedzi. W tej chwili nic nie mogę zrobić w związku z murem - informuje.
