W stolicy powstanie największy park trampolin w Polsce

Na warszawskiej Ochocie powstaje nowe miejsce rozrywki - Park Trampolin. Ma zdetronizować słynny Hangar 646 na Gocławiu i drugi - na Mokotowie. Otwarcie już na wiosnę.

„Radość i szaleństwo w Centrum Warszawy” - czytamy na Facebooku „Stacja Grawitacja”. Najbardziej rozbudowany park rozrywki rodzinnej w stolicy powstaje na Ochocie na tyłach centrum handlowego Blue City, tuż przy dworcu Warszawa Zachodnia. 

Ma zdetronizować znajdujący się na Gocławiu oraz Mokotowie Hangar 646 o powierzchni 2700 m2 .Ten zlokalizowany na Gocławiu był pierwszym parkiem trampolin w stolicy.

Ściana wspinaczkowa i ścieżka gimnastyczna

Jak informują twórcy parku, na prawie 3 tys. mkw znajdziemy park trampolin (gdzie zagramy w koszykówkę czy w zbijaka), ścianę wspinaczkową, tor przeszkód i ścieżkę gimnastyczną.

Na terenie parku znajdzie się również kawiarnia, z której będzie rozpościerał się widok na całą przestrzeń do ćwiczeń.

Park linowy z 39 przeszkodami

Największe zainteresowanie budzi sam park linowy. Rozłożony na 1200 m2 pod sufitem będzie składał się z 39 przeszkód o łącznej długości 300 m.

Pomysłodawcy projektu liczą na duże zainteresowanie. Przekonują, że trampoliny są dla każdego - dzieci, dorosłych, amatorów i profesjonalistów. Jak czytamy na oficjalnej stronie parku - skoki nie wymagają żadnych przygotowań czy sprzętu sportowego.

Nawet w Europie nie ma takiego miejsca

- Jeśli otworzymy się pod koniec kwietnia bądź na początku maja - będę wniebowzięty. Wierzymy, że pierwsi goście przyjdą do nas jeszcze wiosną - mówi w rozmowie z Metrowarszawa.pl pomysłodawca, Denis Lopatin. Nasz rozmówca jest przekonany, że tworzy coś wielkiego, nie tylko na skalę warszawską, ale i ogólnopolską.

- O ile wiem, nawet w Europie nie ma takiego parku. Warszawa to nie Los Angeles, ale ludzie będą do nas wracać. To miejsce nie tylko dla "zajawkowiczów", a dla przeciętnego Kowalskiego, który jak dostanie porządną dawkę endorfin, szybko z niej nie zrezygnuje - mówi Lopatin.

Mężczyzna nie kryje dumy. - Nie mówimy o naszym parku „największy” w kontekście metrażowym. Chodzi o ogrom atrakcji. Mamy kilka stref: park trampolin, strefę ninja, ogromną ściankę wspinaczkową i ścianę dla dzieci, strefę gimnastyczną profesjonalną i naszą wisienkę na torcie - jedyny park linowy w Polsce - 2100 m2 z 39 przeszkodami. Łódzki park to jeszcze nic. Tam mieściliśmy 18 osób na godzinę. Na ścisk. Tutaj zmieści się nawet 450 osób na godzinę. To zupełnie inna skala.

Hala nie do poznania

Ogromna hala, w której już wkrótce otworzy się nowe miejsce aktywnego wypoczynku, całkowicie się zmieni. Jeszcze w październiku 2016 roku Telewizja Polsat nagrywała w niej swoje programy. 

Więcej o: