'"Klątwa" to szydzenie z Boga'. Odprawiali różaniec pod Teatrem Powszechnym [ZDJĘCIA]

Zebrali się w deszczu pod Teatrem Powszechnym, by odprawić różaniec. W ten sposób walczą przeciwko bluźnierstwu, jakim ich zdaniem jest spektakl "Klątwa".

Spektakl Oliviera Frljicia "Klątwa", w którym pojawiają się sceny seksu oralnego ze stopą św. Jana Pawła II i podcieranie się flagą Watykanu, wzbudził kontrowersje wśród katolików. Prawicowi komentatorzy, mimo że spektaklu nie widzieli, zarzucili jego twórcom obrazoburstwo, a nawet podżeganie do zabójstwa. 

Stop bluźnierstwom

Po wtorkowych i środowych protestach pod teatrem przyszedł czas na odprawianie różańca. Przeciwnicy wystawiania spektaklu przyszli również z transparentami. W oczy rzucały się hasła: "Barbarzyńcy czy artyści", "Precz z antykatolickim apartheidem", "Kultura nie bluźnierstwo", "Nie chcemy dotacji dla profanacji", "Stop bluźnierstwom".

Przedstawiciele Krucjaty Młodych twierdzą, że Teatr Powszechny w Warszawie wystawił pseudoartystyczne bluźnierstwo, które znieważa wizerunek Jana Pawła II i flagę Watykanu oraz szydzi z Pana Boga.

Groźby

Pracownicy teatru spodziewali się burzliwej dyskusji po premierze, ale mimo to zaskoczyła ich liczba otrzymywanych gróźb. Jak powiedzieli w rozmowie z metrowarszawa.pl, otrzymują tysiące telefonów i maili. Przeciwnicy sztuki grożą im śmiercią. Straszą też, że wysadzą teatr w powietrze.

Wśród publicystów, którzy widzieli spektakl, dominują opinie pozytywne. Paweł Łysak, dyrektor teatru, w oficjalnym oświadczeniu przypomniał, że w Polsce panuje wolność artystyczna i wolność słowa. Zapowiedział też, że spektakl będzie dalej grany.

W oficjalnym komunikacie Konferencja Episkopatu Polski oświadczyła, że „Klątwa” „ma znamiona bluźnierstwa” i „znieważa osobę Jana Pawła II”. Prokuratura wszczęła już śledztwo w sprawie obrażania uczuć religijnych i „publicznego nawoływania do popełniania zabójstwa”.

Więcej o: