Radny Białołęki Filip Pelc napisał projekt do budżetu obywatelskiego - chce ustawić w Warszawie wieżę antysmogową. Taką jak w Holandii - informuje Gazeta Stołeczna.
Tam stworzył ją holenderski artysta Daan Roosegaarde, autor m.in. świecącej ścieżki rowerowej inspirowanej malarstwem Van Gogha czy autostrady z fluorescencyjnymi pasami zapobiegającymi wypadkom.
Jak działa wieża antysmogowa? Zasysa zanieczyszczenia znajdujące się w powietrzu, oczyszcza powietrze, a następnie wydziela czyste bąbelki powietrza. W skrócie - działa jak jonizator.
Ponadto, na holenderskiej wieży można zarobić. Zebrane pyłki są prasowane pod wysokim ciśnieniem i przybierają postać niewielkiej kostki. Można ją wykorzystać jako kamień do tworzenia biżuterii.
Jak ustalił radny, zbudowanie wieży smogowej kosztowało Hoendrów ok. 50 tys. euro. Projekt rozpisał na 250 tys. zł, co, jak twierdzi, mieści się w budżecie partycypacyjnym Białołęki.