W Warszawie jak w Pekinie. "Macie maski? Jest tragicznie!" [ZDJĘCIA]

Warszawski Alarm Smogowy alarmuje: "W całej Warszawie jest bardzo źle, czuć smród mimo zamkniętych okien. Od wczoraj zanieczyszczenie powietrza stopniowo się zwiększa". Miasto Stołeczne Warszawa potwierdza i zaleca: "Jeśli możemy, zostańmy w domach i powstrzymajmy się przed aktywnością fizyczną na zewnątrz".

Przyczyną tak złego powietrza w Warszawie, jak informuje na stronie Warszawski Alarm Smogowy, jest zalegające powietrze arktyczne i minimalny wiatr. Oddychamy tym, co "produkujemy" na miejscu.

Szkodliwe pyły

W Warszawie odnotowano w niedzielę bardzo wysokie stężenie szkodliwych pyłów PM10 i PM2,5. Dane aktualizowane są na bieżąco na stronie powietrze.gios.gov.pl.

Stężenie pyłów w Warszawie przy ul. Marszałkowskiej wyniosło o godzinie ósmej 262,9 µg/m3 dla PM10 i 199,6 µg/m3 dla PM2,5. Aby zostać uznane za "dostateczne" powinno wynosić maksymalnie odpowiednio 140 µg/m3 i 84 µg/m3.

Smog w WarszawieSmog w Warszawie Warszawski Alarm Smogowy

Smog w WarszawieSmog w Warszawie Warszawski Alarm Smogowy

O złym stanie powietrza w Warszawie w końcu poinformowało również miasto: "Dziś jakość powietrza w mieście nie jest dobra. Stacje pomiarowe wskazują wysoki poziom stężenia zanieczyszczeń - znacznie przekroczone są stężenia pyłów PM 10 i PM 2,5" - pisze na Facebooku.

Jest tragicznie

Macie maski? Jest tragicznie! Ostrzegajcie znajomych! - pisze Warszawski Alarm Smogowy oraz przekazuje wskazówki, co robić w taki dzień.

"Zaleca się unikanie lub ograniczenie do minimum czasu przebywania na powietrzu, zwłaszcza przez kobiety w ciąży, dzieci i osoby starsze oraz przez osoby z astmą, chorobami alergicznymi skóry, oczu i chorobami krążenia. Należy unikać dużych wysiłków fizycznych na otwartym powietrzu i zaniechać palenia papierosów. W przypadku pogorszenia stanu zdrowia należy skontaktować się z lekarzem."