Policja szukała go przez ponad rok! "Najmłodszy polski milioner" został zatrzymany

Stołeczna policja szukała Piotra K. od października 2015 roku. W końcu udało im się namierzyć "najmłodszego milionera w Polsce". 23-letni Piotr K. został zatrzymany w Austrii, w wigilię, na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania.

Prokuratura Okręgowa w Warszawie wystawiła list gończy za mieszkającym w Warszawie Piotrem K. w październiku ubiegłego roku. Piotrowi postawiono aż sześć zarzutów dotyczących prowadzonej przez niego działalności i związanej z nią oszustw finansowych. Majątek jego firmy wyceniono na 2,5 mln złotych.

Jak informuje tvn24, Piotra K. zatrzymano 24 grudnia, tuż przed kolacja wigilijną. Milioner tuż przed zatrzymaniem opublikował na swoim profilu życzenia świąteczne.

Głośno o Piotrze K. zrobiło się o w 2012 roku, kiedy mianował się "najmłodszym milionerem w Polsce". Jest właścicielem kliniki medycyny estetycznej. występował również w wielu teledyskach i programach telewizyjnych. Szybko dorobił się fortuny.

Sprzedawał również m.in. środki na odchudzanie, przeczyszczające, powiększające penisa oraz pastę wybielająca do zębów. To w związku z tą działalnością postawiono mu zarzuty. Według biegłych sprzedawany w internecie produkt zawierał m.in. nadtlenek karbamidu, którego stosowanie może doprowadzić nawet do utraty zębów.

Piotr przez wiele miesięcy żartował z policjantów. Na zdjęcie zamieszczone w liście gończym zareagował oburzeniem: - Absolutnie proszę o zmianę zdjęcia. Uważam, że niekorzystnie na nim wyszedłem - komentował na swoim profilu na Facebooku. 

W swoim liście otwartym zapewniał o swojej niewinności. "Zdobyłem nagrania dwóch niezależnych Rzeczników Praw Konsumenta, którzy potwierdzają że nie popełniłem przestępstwa" - pisał.

Więcej o: