W styczniu przyszłego roku Platforma Obywatelska zamierza przedstawić projekt finansowania zabiegu in vitro z miejskich funduszy. Informacja została przekazana na sobotnim zjeździe Platformy przez przewodniczącą Rady Warszawy, Ewę Malinowską-Grupińską.
Warszawa musi wziąć na siebie obowiązki państwa
Na swoim facebookowym profilu Malinowska-Grupińska opublikowała post nawiązujący do artykułu w stołecznym wydaniu Gazety Wyborczej. Zacytowała własne słowa z sobotniego zjazdu:
W styczniu przedstawimy miejski program finansowania in vitro, [...] który oprócz refundacji sztucznego zapłodnienia będzie obejmować m.in. opiekę nad ciężarnymi.
W przytoczonym artykule pada też jej stwierdzenie ze zjazdu, iż "Warszawa musi wziąć na siebie obowiązki, z których wycofuje się państwo."
Szczegółami dotyczącymi pomysłu podzieliła się z nami radna PO Gabriela Szustek:
Zaczęliśmy myśleć nad wprowadzeniem tego programu już od lipca - wtedy właśnie obecny rząd zakończył program refundacji in vitro. Chcemy, by program nie był tylko procedurą świadczenia medycznego. Zależy nam również na przeprowadzeniu kampanii informacyjnej i upowszechnieniu wiedzy na temat metody in vitro.
Pomoc ciężarnym i matkom
Ponadto program ma gwarantować opiekę – psychologiczną i diagnostyczną – ciężarnym kobietom, jak również matkom, które urodzą dzieci dzięki zabiegowi in vitro. Obejmie również działania edukacyjne dotyczące samego problemu niepłodności.
Program pilotażowy miałby zostać wprowadzony na okres dwóch lat. Nie wiadomo jeszcze, z jakich konkretnie środków miałaby zostać sfinansowany projekt. Prace nad nim wciąż trwają. Więcej szczegółów Platforma ma przedstawić na sesji styczniowej.
Technicznie jest to możliwe
Spytaliśmy miasta, czy realizacja tego pomysłu jest możliwa. Bartosz Milczarczyk, rzecznik prasowy Urzędu m.st. Warszawy, stwierdził:
Jeśli radni przyjmą projekt, to będziemy go realizować. Techniczne jest to możliwe, ale na tym etapie wszystko zależy od decyzji radnych.
In vitro to metoda sztucznego zapłodnienia polegająca na połączeniu komórki jajowej i plemnika poza organizmem kobiety, w warunkach laboratoryjnych. Metoda bywa ratunkiem dla bezpłodnych par. Wielu jednak nie może sobie na nią pozwolić ze względu na jej wysoki koszt. Dotychczasowy program refundacji in vitro przestał obowiązywać 1 lipca tego roku, o czym zdecydował rząd PiS.
