Chce, żeby w Warszawie zamieszkała co najmniej jedna rodzina z Aleppo. "Trzeba zmobilizować samorządy"

O pomoc dla uchodźców zaapelowała jedna z mieszkanek Warszawy. Chciałaby, aby w stolicy zamieszkała co najmniej jedna rodzina z miasta Aleppo. "Jeśli rząd nie chce pomagać pokażmy, że samorządy są na to gotowe". 

Inicjatorka akcji pochodząca z Mołdawii Irina Ovcinicov od pięciu lat mieszka Warszawie i przyznaje, że od dawna z dużym rozgoryczeniem przygląda się temu, co się dzieje wokół sytuacji w Syrii. Pod wpływem ostatnich wydarzeń w Aleppo zdecydowała się na konkretne działania. Stąd pomysł na umieszczenie w sieci petycji. Apeluje w niej, aby władze stolicy stworzyły możliwość zamieszkania w Warszawie chociaż jednej rodzinie z Allepo. 

Tragedia mieszkańców Aleppo nie wzrusza i nie wzruszy polskiego rządu. Liczymy na samorząd naszego miasta, miasta, które wie czym jest wojna. Które wie, czym jest poczucie bezsilności. Które liczyło zabitych, niewinnych ludzi, których śmierci dało się uniknąć.

Pozbawić rząd argumentu

Ovcinicov podkreśla, że zdaje sobie sprawę z tego, że największym problemem nie jest to, czy Warszawa podejmie odpowiednią uchwałę, bo samorządy i tak nie są w stanie tych ludzi przyjąć. Chodzi o zmobilizowanie do pomocy. 

Jeśli samorządy kilkunastu miast w Polsce, na wniosek zwykłych mieszkańców, wyrażą chęć przyjęcia Syryjczyków, rząd nie będzie już mógł wykorzystywać argumentu, że nie podejmuje realnych działań, bo społeczeństwo tego nie chce.

Mechanizm relokacji jest potrzebny

Jej zdaniem jesteśmy krajem najbardziej egoistycznym w całej Unii Europejskiej, jeśli chodzi o to, jak reagujemy jako kraj na kryzys uchodźczy. 

Za dużo pomocy otrzymywaliśmy przez lata, za dużo sami wiemy o tym, co to znaczy kiedy cały świat bezczynnie patrzy jak niewinni giną. 1944, lata 80' kiedy z Polski wyemigrowało ponad milion osób.
I zupełnie pragmatycznie już patrząc: mechanizm relokacji może być nam niezwykle potrzebny, jeśli sytuacja na Ukrainie się pogorszy.
A kończąc: zupełnie po ludzku. Warto być przyzwoitym i pomagać.

Petycję można przeczytać i podpisać tu. Aktualnie do akcji przyłączyły się również inne miasta m.in. Wrocław, Poznań, Gdańsk, Kraków, WałbrzychKielce

Czy w Warszawie powinni zamieszkać uchodźcy z Aleppo?
Więcej o: