Uczestnicy gry organizowanej z okazji 35. rocznicy wprowadzenia stanu wojennego wcielą się w rolę działaczy opozycji antykomunistycznej. Zadania, którym będą musieli podołać w 5-10 osobowych grupach, nawiązywać będą do rzeczywistych działań antyreżimowych.
Gra rozpocznie się w więzieniu na Białołęce, a zakończy w areszcie na Rakowieckiej. Gracze odwiedzą historyczne miejsca wydarzeń związane z wprowadzeniem stanu wojennego. Będą to m.in. kościół pw. św. Stanisława Kostki, ul. Jezuicka przy tablicy upamiętniającej Grzegorza Przemyka, Izba Pamięci Pułkownika Kuklińskiego, plac Piłsudskiego czy ul. Mokotowska – pierwsza siedziba Regionu Mazowsze NSZZ „Solidarność”. Ale łatwo nie będzie, gracze napotkają na przeszkody i utrudnienia.
Instytut Pamięci Narodowej informuje na swojej stronie:
W trakcie gry miejskiej uczestnicy wcielą się w role działaczy opozycji antykomunistycznej, a zadania związane będą z różnymi formami kontestacji antyreżimowej. W każdym punkcie gry uczestniczy otrzymają pamiątki związane z najnowszą historią Polski. Na trasie gry uczestnicy napotkają grupy rekonstrukcyjne, które będą odtwarzać działania milicji i ZOMO w okresie stanu wojennego.
Gra obędzie się 10 grudnia. Mogą w niej wziąć udział wszyscy, nie ma ograniczeń wiekowych. Chętni powinni pobrać ze strony Instytutu kartę uczestnika a następnie, wypełnioną, przesłać do 2 grudnia na adres muzeum@sw.gov.pl.
Organizatorami gry są Stowarzyszenie Wolnego Słowa, Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL, Instytut Pamięci Narodowej oraz Fundacja Odpowiedzialność Obywatelska. Honorowym Patronatem objął ją Prezydent RP.
To nie pierwszy tego typu pomysł IPN'u, który zachęcić ma do edukacji poprzez zabawę. We wrześniu informowaliśmy o projekcie Escape Room'u bazującego na historii Żołnierzy Wyklętych.