Budowa świątyni planowana była już w XVIII wieku. Dopiero po ponad 200 latach podjęto decyzję o wzniesieniu budynku. Na lokalizację wybrano Miasteczko Wilanów. Mimo planowanego na 11 listopada uroczystego otwarcia, świątynia pozostaje jednak wielkim placem budowy. Dopiero na 10 listopada gotowy ma być ołtarz. Wciąż brak jednak malowideł czy witraży, nie zakończyły się również prace nad oświetleniem i akustyką. PAP 9 listopada poinformował, że na dokończenie prac w świątyni brakuje 30 mln zł. Nic nie wie o tym biuro prasowe Centrum Opatrzności Bożej. W tej chwili badamy tę sprawę.
Budowa kosztowała już 220 mln zł. Jak podkreśla Centrum Opatrzności Bożej, wydatki na budowę świątyni (160 mln zł) w całości pochodzą od darczyńców (w liczbie ponad 80 tys.). Muzeum, jak informuje Monika Drozd z biura prasowego Centrum Opatrzności Bożej, sfinansowano z dotacji ministerstwa kultury 60 mln zł. Kolejno: 30 mln zł w 2008 r.; 4 mln zł - w 2012; 4 mln zł - w 2013; 6 mln zł w 2014 r. i 16 mln zł w roku 2015. - Zarówno prace w świątyni, jak i w muzeum nie zostały jeszcze zakończone - mówi Monika Drozd.
Finansowanie z budżetu państwa budziło duże kontrowersje, w związku z tym prowadzone było również śledztwo w prokuraturze. Dopatrywano się przekroczenia uprawnień przez urzędników ministerstwa. Ówczesny minister kultury Bogdan podkreślał, że administracja publiczna nie partycypuje w budowie świątyni, ale obiektu muzealnego, który jest jej częścią.
Jak szacuje Prezes Centrum Opatrzności Bożej Piotr Gaweł, na dokończenie wszystkich prac potrzeba jeszcze ponad 30 mln zł. Do tej pory budowa Świątyni Opatrzności Bożej kosztowała 160 mln zł, nie licząc Muzeum Jana Pawła II, na które przeznaczono 60 mln zł. Jeszcze nie wiadomo, kto pokryje koszty dokończenia prac w świątyni. Kard. Nycz podsumowując obecny etap mówi: "otwieramy i budujemy dalej czyli kontynuujemy wystrój świątyni".
Do idei budowy Świątyni Opatrzności Bożej po wielu latach powrócono dopiero w 1999 r. Pod egidą Stowarzyszenia Architektów Polskich ogłoszono otwarty konkurs na jej projekt. 12 kwietnia 2000 r. pierwsze nagrody przyznano pracom trzech zespołów, spośród których prymas Glemp wybrał projekt zgłoszony przez Marka Budzyńskiego. Jego koncepcja Świątyni jako symbolicznej, obrośniętej zielenią góry, zwieńczonej kryształowym świetlikiem, nawiązującej wyglądem do kopców usypywanych na cześć wielkich osób lub wydarzeń, wywołała kontrowersje - dla jednych to nowatorstwo było zaletą, a dla innych - wadą. Wobec tej krytyki w listopadzie 2000 r. Fundacja Budowy Świątyni odstąpiła od realizacji projektu Budzyńskiego, co uzasadniano kosztami planowanego przedsięwzięcia.
W lipcu 2001 r. ogłoszono drugi konkurs, skierowany do wybranych zespołów architektonicznych. W warunkach konkursu zastrzeżono, by projektowana świątynia nawiązywała do pierwotnej koncepcji Kubickiego. Ostatecznie Świątynia Opatrzności Bożej została wybudowana na Polach Wilanowskich i opiera się na projekcie wykonawczym przygotowanym przez pracownię architektoniczną "Szymborski&Szymborski". Bryła świątyni to rotunda zwieńczona owalną kopułą. Została zaprojektowana jako jednoprzestrzenne wnętrze o kilku kondygnacjach.
Wnętrze głównego kościoła, który zostanie uroczyście otwarty 11 listopada, ma pomieścić nawet 4 tys. miejsc siedzących. Świątynia Opatrzności Bożej to najwyższy kościół stolicy - jego wysokość wraz z krzyżem to 75 metrów. Do pokrycia kopuły zużyto 30 ton miedzi, świątynia liczy ok. 3 tys. metrów kwadratowych powierzchni.
Kard. Nycz zapowiedział, że od momentu otwarcia Świątyni Opatrzności Bożej to w niej - a nie jak dotąd w warszawskiej archikatedrze św. Jana Chrzciciela - będzie celebrowana większość uroczystości państwowych, które mają oprawę religijną.