ZOO chce małemu jakowi nadać imię nowego prezydenta USA. "To jakiś koszmarny żart"

Już jutro wybory prezydenckie w USA. Jeśli wygrają Demokraci, nasz jak może się nazywać Hilary (Pan Hilary), zaś jeśli Republikanie to być może Donald - napisało na Facebooku warszawskie zoo. 

Nie wszystkim jednak ten pomysł się spodobał. Pod ogłoszeniem ogrodu zoologicznego pojawiło się wiele komentarzy: 

Pomysł fatalny i brzmi jak koszmarny żart w obu wariantach...
Może zamiast Donald nazwijcie go Trampek?

Samczyk o którym mowa urodził się w warszawskim ZOO na początku października i należy do największych po słoniu i nosorożcu zwierząt mieszkających w Azji. 

Facebook/ warszawskie ZOOFacebook/ warszawskie ZOO Facebook/ warszawskie ZOO

Konkurs na imię dla malucha trwa do 30 listopada. Propozycję należy wrzucić do skrzynki znajdującej się przy wybiegu jaków. Nagrodą dla zwycięzcy jest zwiedzanie zoo.