Hit internetu: rozmowa Filipa Chajzera z imprezowiczką z Sadyby

Sobotni poranek. Bardzo wczesny, jak na sobotę. Filip Chajzer na Sadybie zaczepia na ulicy dziewczynę. Podstawowe pytanie brzmi: co robisz tu w taki dzień o tak wczesnej porze?

Swoim bezpretensjonalnym zachowaniem i szczerą odpowiedzią dziewczyna zaskarbiła sobie sympatię internautów. - Nie śpię, bo bardzo dobrze się bawiłam. - odpowiada rozbrajająco dziewczyna. Po czym następuje seria rozkosznych samooskarżeń: - O nie, ja mam po prostu wrażenie, że jestem niepoważna w tym momencie. Bo ludzie oceniają innych ludzi, którzy w sobotę rano są nietrzeźwi.

Chajzer zarzekając się, że jest wyrozumiały, skłania dziewczyną do dalszych wyznań.

Co robiłam wczoraj? Wszystko, dobrze się bawiłam, spędzałam czas ze znajomymi. Nie dlatego że piąteczek to jest jakieś święto, tylko po prostu ja to robię regularnie.

Dziewczyna przyznaje, że jest ósma rano, a ona jest pijana. Ponadto nie ma na sobie rajstop. Co jeszcze, z uroczym uśmiechem, wyznaje? Przekonajcie się sami:

 
Zdarza ci się imprezować do rana?