Właśnie ogłoszono konkurs architektoniczny na jego projekt Muzeum Żołnierzy Wyklętych, które ma powstać w miejscu aresztu przy ulicy Rakowieckiej. Założenia konkursu przedstawi we wtorek wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki.
Muzeum według założeń, ma być urządzone w historycznych budynkach więziennych - budynek główny został oddany do użytku w 1904 roku, Pałac Cudów pod koniec lat 40., gmachy mieszczące Pawilony X i XI w latach 50.
Areszt śledczy przy Rakowieckiej - uroczystość wręczenia aktów powołania do Rady Programowej Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL SŁAWOMIR KAMIŃSKI
Przez więzienie przewinęła się duża liczba znanych postaci historycznych i współczesnych osób publicznych, przetrzymywanych tu głównie w burzliwych momentach historii Polski przez władze krajowe i okupacyjne.
Wstępną koncepcję muzeum opracował architekt Henryk Witkowski. Jak oświadczył, muzeum ma być opowieścią o bohaterach ruchu antykomunistycznego oporu. Placówka powinna również pełnić rolę kulturotwórczą oraz edukacyjną.
Główny gmach ma być poświęcony opowieści o "żołnierzach wyklętych". W Pawilonie X i w "Pałacu Cudów" ekspozycja ma opowiadać o okresie stalinowskim. Okresowi gomułkowskiemu poświęcony będzie Pawilon XI, latom 70. i 80. - Pawilon XII.
Areszt śledczy przy Rakowieckiej - tu będzie Muzeum Żołnierzy Wyklętych SŁAWOMIR KAMIŃSKI
Ważnym elementem ekspozycji mają być materiały audiowizualne - filmy kręcone przez Służbę Bezpieczeństwa, a także eksponaty, jak powielacze czy maszyny drukarskie. Na ekspozycję ma być rozpisany osobny konkurs.
Według założeń, budynek nie może utracić swojego zabytkowego charakteru. Wytyczne konserwatorskie zakładają przywrócenie oryginalnych elewacji historycznych budynków ceglanych oraz oryginalnej geometrii dachów nad budynkami nr 1, 2 i 15.
Muzeum ma zostać oficjalnie otwarte 1 marca 2019 r.