Lekarze z Białołęki przyłączają się do protestu kobiet. "Za niedogodności powinni Was przepraszać politycy"

W poniedziałek, przeciwko zaostrzeniu ustawy antyaborcyjnej, w całym kraju zastrajkują kobiety. Jednodniowy protest ogłosiła również jedna z warszawskich poradni psychologiczno - pedagogicznych.

Lekarz również zaznaczył, że w tym dniu pacjenci którzy z przyczyn zdrowotnych będą mieli udzieloną pomoc medyczną opłaty za leczenie weźmie na siebie Fundacji KONWALIOWA. 

Czarny protest odbędzie się 3 października. Ma on związek z projektem "Stop aborcji", który zakłada całkowitą likwidację możliwości dokonania legalnej aborcji. Za spowodowanie śmierci "dziecka poczętego" ma grozić kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat. Aktualnie w Polsce obowiązuje przepis wypracowany jeszcze w latach 90. pozwalający przerwania ciąży, gdy jest ona wynikiem "czynu zakazanego, zagraża życiu kobiety oraz gdy zdiagnozowano ciężkie uszkodzenie płodu". 

W najbliższy poniedziałek na ulice wyjdzie tysiące kobiet. Do ogólnopolskiego strajku przyłączył się również Niepubliczny Zakład Opieki Zdrowotnej "Konwaliowa". 

Solidaryzując się ze strajkującymi Niepubliczny Zakładu Opieki Zdrowotnej KONWALIOWA ogłasza akcję protestacyjną - zapowiedział w specjalnym komunikacie Dariusz Przycki, dyrektor NPPP KONWALIOWA. 

Wszystkie poniedziałkowe zajęcia i terapie (w ramach wczesnego wspomagania rozwoju) przełożone zostały na inny termin - 31 października. 

Proszę wszystkich którym bliska jest idea czarnego poniedziałku o ubranie się w tym dniu na czarno. Osobiście w poniedziałek umożliwię innym strajkowanie poprzez: nie robienie zakupów, nie dzwonienie i nie pisanie/odpisywanie na emaile w sprawach służbowych itp.


Szef placówki dodał również, że liczy na zrozumienie swoich pacjentów:

Liczę na Państwa zrozumienie ale przepraszać za niedogodności powinni Was politycy. Nie możemy być obojętni na to, jak nas traktują.
Czy jesteś za zaostrzeniem ustawy aborcyjnej?
Więcej o: