W poniedziałek po południu funkcjonariusze z Patrolu Eko otrzymali prośbę o interwencję na terenie jednego z ogródków działkowych przy ul. Rostafińskich, gdzie znajdowały się młode porzucone wiewiórki.
Chcesz wiedzieć szybciej? Polub nas
Na miejscu jeden z działkowców przekazał strażnikom pudełko z piątką przestraszonych maluchów. - Zgłaszający już dzień wcześniej zauważył na swojej działce niespodziewanych lokatorów, którzy błąkali się po ogródku i wyglądali na przestraszonych. Mężczyzna postanowił nie interweniować i poczekać aż zjawi się ich matka. Kiedy drugi dzień z rzędu nie pojawiło się żadne dorosłe zwierzę w pobliżu maluchów, stwierdził, że zostały one porzucone przez matkę i zawiadomił o tym nasz patrol - relacjonuje podejmujący interwencję st. insp. Maciej Zuba z Referatu ds. Ekologicznych Straży Miejskiej m. st. Warszawy.
Funkcjonariusze przewieźli maluchy do Ośrodka Rehabilitacji Zwierząt, gdzie pracownicy ocenili wiek zwierzątek na ok. 3-4 tygodnie. Po okresie rehabilitacji wiewiórki opuszczą ośrodek i trafią do środowiska naturalnego.