Do zdarzenia doszło w pobliżu jednego z centrów handlowych na Białołęce. Natychmiast skierowano tam patrol straży miejskiej.
Zgłoszenie na numer alarmowy 986 wpłynęło ok. godz. 20.00 w sobotę. Zachowanie nastolatków było tak nieodpowiedzialne, że mieszkaniec, który dzwonił do straży miejskiej podejrzewał, że na billboard weszły osoby nietrzeźwe.
Chcesz wiedzieć szybciej? Polub nas
Funkcjonariusze wezwali od razu jednostkę straży pożarnej. Strażnicy obawiając się o życie osób znajdujących się na konstrukcji, wydali polecenie, aby pozostały tam do czasu przyjazdu straży pożarnej, która ewakuuje je przy użyciu specjalistycznego sprzętu. Osoby znajdujące się na konstrukcji nie zastosowały się do poleceń i ostrzeżeń o niebezpieczeństwie. Na szczęście nie doszło do wypadku.
Dwóch nastolatków materiały prasowe materiały prasowe
Okazało się, że na konstrukcję reklamową weszło dwóch siedemnastolatków. Dlaczego narażali swoje zdrowie i życie? Twierdzili, że chcieli zrobić zdjęcia. Nastolatkowie byli trzeźwi. Na miejsce wezwano policję, która siedemnastolatków przekazała rodzicom.