Jest cały biały, przypięty łańcuchem do słupa, obok palą się znicze. Znając kontekst, człowieka przechodzi dreszcz.
Spodobało ci się? Polub nas
W środę w tym miejscu zdarzył się tragiczny wypadek, w którym zginęła rowerzystka. Po zderzeniu dwóch samochodów, jeden wypadł z drogi na chodnik i drogę dla rowerów. Samochód z impetem skosił znak i potrącił kobietę, która zginęła na miejscu.
Trzy inne osoby, w tym mężczyzna z rocznym dzieckiem i przypadkowy pieszy, też ucierpiały.
Na słupie, prócz Roweru-Ducha umocowano też klepsydrę pogrzebową:
fot. Klara Naszarkowska fot. Klara Naszarkowska fot. Klara Naszarkowska
03.08.2016 r. zginęła w tym miejscu Ś.P. Rowerzystka czekając prawidłowo na ścieżce rowerowej na zielone światło, zabita przez samochód, który wypadł z drogi.
Cześć Jej pamięci
Obok miejsca wypadku widoczne są jeszcze ślady kredy po pracach policji. Stoi też tymczasowy znak, zamiast tego ściętego przez auto.
Ludzie zatrzymują się na chwilę. Stoją w ciszy przy Rowerze-Duchu i przy przystanku, gdzie pojawiają się znicze i kwiaty.