Autor "poruszającego" listu okazał się trollem. "Redachtur łyknął wszystko"

Autor poruszającego listu, opisującego brutalne zdarzenie, do którego miało dojść przy stacji Metro Wilanowska (pobicie czarnoskórej kobiety przez sprzedawców), okazał się internetowym trollem. Ujawnił się na portalu Wykop.pl. "(...) Redachtur łyknął wszystko co napisałem jak dzi*** spermę i dzisiaj na pierwszej stronie wydania internetowego jest już mój "list". Jedno pytanie ciśnie nam się na usta - jak można żartować w takich okolicznościach? Oraz drugie - czy w dobie internetu i Facebooka nikomu nie można już wierzyć?

Według relacji Karoliny, która prosiła o zachowanie anonimowości, w niedzielę przy stacji Metro Wilanowska czarnoskóra kobieta została pobita przez handlarzy warzyw. Dziewczyna zeznała, że na miejscu obecna była policja. W dalszym ciągu czekamy na informację, czy przeprowadzona została interwencja czy też nie.

Chcesz wiedzieć szybciej? Polub nas

Zaapelowaliśmy również do osób, które mogły być świadkami zdarzenia. Do tej pory odezwał się do nas tylko Adrian Malinowski. Wysłał poruszający list opisujący całe zajście oraz przedstawił - bardzo szczerze - własny stosunek do tego, co się działo. Napisał m.in. , że "do tej pory nie może zrozumieć, dlaczego nie zareagował, a swoją biernością dał przyzwolenie na zło, które się wydarzyło. Prawdopodobnie uległ strachowi. W każdym razie ma nadzieję, że przynajmniej tą wiadomością uda mu się nieco zmniejszyć swoją winę".

Redaktor metrowarszawa zdecydował się opublikować poruszający list. Nie spodziewał się, że za kilka godzin okaże się, że został zrobiony w konia. Adrian Malinowski przyznał się, że wszystko zmyślił. Na portalu Wykop.pl opublikował długi post na temat tego, co myśli o naszej redakcji. I nie tylko. Po co? Do tej pory zadajemy sobie to pytanie.

"Wczoraj przeczytałem wywód redaktorzyny metra, czyli agentury Michnika o tym jak rasistowscy handlarze pobili czarnoskóra kobietę. Redachtur dodał od siebie, ze szuka świadków zdarzenia. Na szybko założyłem fejkowego maila i od zacząłem nawijac od siebie jak to kibole w patriotycznych koszulkach krzyczeli: "cała Polska tylko Biala! Etc." Długo nie musiałem czekać, redachtur łyknął wszystko co napisałem jak dzi*** spermę i dzisiaj na pierwszej stronie wydania internetowego jest juz mój "list" xDDDDD

Wykop.pl

Teraz pytanie ilu takich zmyślonych przez Adrianow Malinowskich było wcześniej ? Ilu takich Adrianow wymyślili sobie agenci Michnika - Zero jakiejkolwiek wiarygodności , zero sprawdzenia tego w jakimś innym źródle. Wystarczy tylko, ze jest jazda po opcji, której nie lubimy. Tak wyglada dziennikarstwo w wydaniu polskich mediów. Szkoda szczempic ryja. Jak wrócę z pracy to moge wrzucić screeny z poczty." (wersja oryginalna)

Szanowny md23 - nie jesteśmy w stanie prześwietlić człowieka i odgadnąć, czy jest uczciwy czy może to zwykły troll, który żeruje na ludzkiej łatwowierności. Nie jesteśmy hakerami, którzy są w stanie sprawdzić, kto naprawdę kryje się za fałszywym adresem e-mail. A nawet gdyby okazało się, że to całkiem inna osoba - czy to wystarczyłoby, aby podważyć jej zeznanie?

Gdy otrzymujemy mocny list od osoby, która może pomóc, nie zakładamy z góry, że to kłamstwo. Nikt z nas nie wpadłby na to, że można robić sobie żarty w tak ważnej sprawie. Mogło (bo oprócz jednego świadka nikt więcej się do nas jeszcze nie zgłosił), dojść do okrutnej zbrodni - nieważne, jakiego koloru skóry była ofiara - i tak byśmy o tym napisali.

Ponadto, nigdzie w tekście nie pojawiło się sformułowanie, że doszło do zbrodni na tle rasistowskim. Biorąc jednak pod uwagę to, jak często dochodzi w ostatnim czasie do zdarzeń, w których ofiarami są osoby innego pochodzenia niż polskie, nie możemy i nie chcemy pozostać obojętni na kolejne tego typu historie. Tamte okazały się niestety prawdą.

Więcej o: