Spodobało ci się? Polub nas
O problemach związanych z budową pisaliśmy już na początku kwietnia. Na część prac - we wschodniej części metra wojewoda Zdzisław Sipiera wydał zgodę, natomiast na budowę zachodniej - nie. Wtedy to, w rozmowie z www.metrowarszawa.pl wiceprezydent stolicy Jarosław Jóźwiak uspakajał, że miasto lada chwila dostanie zgodę na rozpoczęcie budowlanych prac. Tymczasem, 14 oraz 15 lipca, wojewoda wydał (kolejne już) postanowienia, w których nałożył na inwestora obowiązek uzupełnienia dokumentacji. Tłumaczy, że bez odpowiednich poprawek nie może wydać pozwolenia na podpisanie umowy z wykonawcą metra.
Stołeczny ratusz nie wie, o jakie tym razem braki w dokumentacji chodzi, ponieważ do tej pory nie otrzymał postanowienia od wojewody. Pismo do ratusza zostało wysłane pocztą. Co ciekawe, obydwa urzędy, mieszczą się w tym samym budynku. - Nie wierzymy w to, że mieszkańcy mogli by stać się w jakikolwiek sposób zakładnikami polityki - komentuje Bartosz Milczarczyk, rzecznik urzędu miasta.
Nie ukrywa jednak, że sprawa niepokojąco się przedłuża. - Mamy nadzieję, że w tym przypadku polityka nie miesza się z interesem warszawiaków. I wszystkie urzędy będą efektywnie pracowały na rzecz budowy metra. Nie tylko nasz - wyjaśnia.