Nowa galeria handlowa to projekt Griffin Real Estate, który jest właścicielem terenu, na którym jeszcze mieści się stare centrum Jupiter oraz dawne zakłady graficzne Dom Słowa Polskiego. O planach budowy nowej galerii w tym miejscu deweloper informował już w ubiegłym roku. - Będzie to nowoczesny projekt handlowo-lifestyle'owy z usługami, gastronomią i parkingiem. Obiekt ma zaoferować przeszło 100 tys. m kw. powierzchni pod wynajem - informował.
Galeria handlowa materiały inwestora materiały inwestora
Miasto jest Nasze już zapowiedziało składanie wniosku o wykreślenie galerii handlowej przy ulicy Towarowej i zastąpienie jej zabudową, która, jak piszą aktywiści, "tchnie miejskie życie do tej części miasta, która coraz więcej warszawiaków z niepokojem określa jako Mordor 2.0".
Chcesz wiedzieć szybciej? Polub nas
Dziś wiadomo, że galeria na pewno powstanie - projekt został już wpisany do planu zagospodarowania przestrzeni tego fragmentu Warszawy. Inwestor nie zdradza jeszcze szczegółów na temat inwestycji, ale z informacji, które już pojawiły się w mediach wynika, że centrum będzie naprawdę pokaźnych rozmiarów - będzie mogło spokojnie konkurować z jednym z największych centrum handlowych w Europie - Arkadią przy Rondzie Radosława.
"Gdy cały świat stawia na lokalne centra, lokalny biznes my z uporem maniaka wspieramy deweloperkę i międzynarodowe korporacje, które nie płacą podatków w Polsce" - piszą na stronie przedstawiciele stowarzyszenia.
Czy Warszawie jest potrzebne kolejne centrum handlowe? Zdaniem przedstawicieli Griffin Real Estate zdecydowanie tak. - Wybraliśmy tę lokalizację nieprzypadkowo. Wola bardzo szybko się rozwija, buduje się tam wiele nowych biurowców, ludzie wracając z pracy, będą chcieli mieć możliwość zrobienia zakupów. My chcemy im tę możliwość dać - mówi Joanna Drygalska z biura prasowego Griffin Real Estate. - Z badań wynika, że w Warszawie jest zapotrzebowanie na galerie handlowe. W mieście jest miejsce na zbudowanie nawet czterech galerii - dodaje.
Warszawiacy chcą galerii handlowych, aktywiści biją na alarm - galerii jest za dużo, szpecą krajobraz miasta. "Zamiast spacerowania tętniącymi życiem ulicami i lokalnymi placami, mieszkańcy Warszawy (ale również innych polskich miast) tłoczą się w sztucznych, udających miasto przestrzeniach, nad którymi pełną kontrolę sprawuje prywatny właściciel" - pisali aktywiści w liście otwartym opublikowanym dwa lata temu.
Jeżeli w planie zagospodarowania dopuszczono kolejną galerię przy Towarowej, do tego tak ogromną, to jest bardzo zła decyzja - powiedziała Joanna Erbel.
Inwestor zdaje sobie sprawię, że budowa galerii wywołała dużo emocji, ale na razie wstrzymuje się z jakimkolwiek komentarzem. - W mediach pojawia się dużo kontrowersyjnych informacji na temat inwestycji. Jesteśmy w trakcie dopracowywania projektu, zdobywania zgód na budowę, itd. Oficjalne oświadczenie będziemy przesyłać w najbliższym czasie- poinformowała Joanna Drygalska.