Spodobało ci się? Polub nas
Tym razem konkursu nie było. To pracownicy stołecznego ogrodu zoologicznego zgłaszali swoje propozycje imion dla wielbłądzicy, która przyszła na świat 28 marca. Był tylko jeden warunek: imię musi zaczynać się literą H. Dlaczego? Bo taka jest tradycja w warszawskim zoo, że od kilku lat imiona urodzonych tam zwierząt każdego roku zaczynają się inną literą. W tym akurat obowiązuje H.
Nie było głosowania, tylko dyrektor ogrodu wylosował jedną z propozycji. Już wiadomo, że nowa wielbłądzica będzie się nazywać Hanna Montana, czyli tak samo jak disneyowska postać z serialu o nastolatce, która w swoim drugim wcieleniu jest światowej sławy piosenkarką pop.
Z lewej wielbłądzica Hanna Montana, z prawej bohaterka serialu Disneya Z lewej wielbłądzica Hanna Montana, z prawej bohaterka serialu Disneya Z lewej wielbłądzica Hanna Montana, z prawej bohaterka serialu Disneya
Samicę Hankę Montankę - jak mówią o niej teraz pracownicy zoo - można od ponad miesiąca oglądać na wybiegu. Powiększyła warszawskie stado wielbłądów dwugarbnych (nazywanych też baktrianami).