Spodobało ci się? Polub nas
- Zamontujemy je na próbę - mówi nam Karolina Gałecka z Zarządu Dróg Miejskich. - Chcemy przekonać się, czy rzeczywiście zmniejszają skutki kolizji rowerzysty z takim słupkiem.
Miasto właśnie ogłosiło przetarg na wykonanie prac.
A dlaczego na ścieżkach w ogóle stawiane są słupki? - Mają zabezpieczać przed wjazdem aut na drogę dla rowerów - wyjaśnia nam Gałecka. Rzeczniczka zaznacza jednocześnie, że ZDM nie jest zwolennikiem "osłupkowania" miasta. - Niestety, jest to często jedyna skuteczna metoda powstrzymania kierowców przed wjeżdżaniem tam, gdzie jest to zakazane - mówi. Gałecka przyznaje, że są i tacy kierowcy, którzy sami demontują pachołki znajdujące się w osi ścieżki rowerowej, by zapewnić sobie wjazd na chodnik.
Podpórki dla rowerzystów są już m.in. w Al. Ujazdowskich Fot. Dariusz Borowicz Ścieżka rowerowa w Al. Ujazdowskich z widocznym na środku słupkiem, fot. Dariusz Borowicz / Agencja Gazeta
Drogowcy nie chcą jednak rezygnować ze stawiania słupków, ale na ścieżkach rowerowych zamiast żeliwnych pojawią się inne, wykonane z mas elastycznych. - Elastyczność słupka oraz pamięć kształtu powinna umożliwić 60 pełnych wygięć (90 stopni) w tym samym kierunku i powrócić do początkowego kształtu. Słupek musi wytrzymać siłę uderzenia pojazdu o masie 1500 kg, jadącego z prędkością 80 km/h i powrócić do pierwotnego kształtu bez deformacji - czytamy w komunikacie ZDM.
Do końca października na ścieżkach ma się pojawić aż 300 nowych słupków. Będą oklejone mocną i dobrze widoczną z daleka folią odblaskową, a ich zwieńczenia zostaną pomalowane żółtą farbą. - Specjalne gniazda, na których zostaną posadowione będą umożliwiać ich demontaż na czas odśnieżania ścieżki rowerowej - informują drogowcy. Jak udało nam się ustalić nowe słupki staną m.in. na drodze dla rowerów w al. Jana Pawła II na odcinku między al. Solidarności a rondem Babka.
Biało-czerwone słupki wyrosły na chodniku przy Książęcej Fot. Adam Stępień / Agencja Wyborcza.pl Biało-czerwone słupki, które mają zniknąć z ulic Warszawy, fot. Adam Stępień / Agencja Gazeta
Elastyczne słupki mają zastąpić głównie biało-czerwone pachołki, które trafią na złom. - Od kilku lat systematycznie się ich pozbywamy. Chcemy ujednolicić wzór słupków w mieście - mówi Gałecka. Teraz obowiązują już tylko dwa: na obszarach historycznych stosowane są słupki typu "syrenka historyczna", zaś na pozostałych ulicach - wzór współczesny (wybrany 3 lata temu).