Neon, jak piszą członkowie grupy "Warszawy historia ukryta" , przez lata był symbolem luksusu, oknem na zachód, miejscem gdzie można było ugościć turystów z dewizami.
W 2011 zniknął, gdy hotel Victoria przejęła duża sieć Sofitel. Po neonie nie pozostał ślad. Nikt nie wiedział, gdzie się znajduje. Aż do kwietnia 2016 roku.
Spodobało ci się? Polub nas
Na facebookowym profilu "Warszawy historia ukryta" pojawiło się zdjęcie neonu zrobione w Lizbonie w Portugalii. Kilka miesięcy wcześniej na trop neonu wpadła Ambasada Polska w Portugalii. Opublikowała na Twitterze fotografię z procesu montowania instalacji.
Neon w Lizbonie Facebook.com/ Warszawy historia ukryta Facebook.com/ Warszawy historia ukryta
Jak poinformował nas jeden z członków grupy "Warszawy..." Arkadiusz Żołnierczyk, neon trafił do pewnego toruńskiego artysty - Stefana Kornackiego, który wykorzystał go przy tworzeniu jednej ze swoich artystycznych instalacji.
"Pan Marcin, spacerował po dzielnicy Alfama w Lizbonie, gdy zauważył napis przez tyle lat wiszący na hotelu przy Placu Zwycięstwa.
Przypadek?
Nie.
Pan Wiesław, piszący na grupie, błyskawicznie pomógł wyjaśnić zagadkę."
"Pan Marcin, spacerował po dzielnicy Alfama w Lizbonie, gdy zauważył napis przez tyle lat wiszący na hotelu przy Placu Zwycięstwa. Przypadek? Nie. Pan Wiesław, piszący również na grupie, błyskawicznie pomógł wyjaśnić zagadkę" - czytamy na stronie.
Neon Victoria Warszawy historia ukryta/ Facebook.com Warszawy historia ukryta/ Facebook.com
Stan odnalezionego neonu pozostawia niestety wiele do życzenia. Ma jednak, jak poinformował nas Arkadiusz Żołnierczyk wrócić do Polski. - Z tego, co wiem, ma pozostać w Lizbonie do końca trwania wystawy i wrócić do kraju. Liczymy na to, że Muzeum Neonów zainteresuje się tym eksponatem - powiedział.
Hotel Victoria został zbudowany w latach 1973-1976 przy ówczesnym pl. Zwycięstwa przez szwedzką firmę Skanska Cementgjuteriet na miejscu spalonego w 1944 i ostatecznie rozebranego w latach 1961-1962 pałacu Kronenberga.
Był dziełem polsko-szwedzkiego zespołu architektów. Projekt był jednym ze sztandarowych pomników gierkowskiej "nowoczesności" w Warszawie. Nazwa Victoria nawiązywała do nazwy placu, przy którym go wybudowano. Przez szereg lat hotel należał do sieci InterContinental i nosił nazwę Victoria Intercontinental.