Bydgoska Pesa zaprojektuje pociąg metra. Czy polski model zastąpi stare rosyjskie wagony?

- Pesa będzie miała w swoim portfolio wszystkie rodzaje pojazdów szynowych - cieszy się jej prezes Tomasz Zaboklicki. Polska firma znana z produkcji pociągów i tramwajów właśnie dostała grant w wysokości 24 mln złotych na projekt budowy pociągu metra. A Metro Warszawskie zapowiada przetarg na zakup taboru dla drugiej linii.

Spodobało ci się? Polub nas

Narodowe Centrum Badań i Rozwoju rozstrzygnęło konkurs na najbardziej innowacyjne projekty w skali globalnej. Konkurs dotyczył dużych firm. Bydgoska Pesa, której niskopodłogowe tramwaje jeżdżą po stolicy, jest największym producentem taboru w kraju. Spośród 140 wniosków 12 otrzyma wsparcie finansowe - łącznie to aż 165 mln złotych. Pesa dostała grant o wartości 24 milionów złotych. Za te pieniądze zaprojektuje pociąg metra.

Tramwaj niskopodłogowy PesaTramwaj niskopodłogowy Pesa Fot. Jacek Łagowski / Agencja Wyborcza.pl Niskopodłogowy tramwaj wyprodukowany przez Pesę, fot. Jacek Łagowski / Agencja Gazeta

- Pesa będzie miała w swoim portfolio wszystkie rodzaje pojazdów szynowych - mówi jej prezes Tomasz Zaboklicki. - Do tej pory produkowaliśmy elektryczne i spalinowe zespoły trakcyjne, lokomotywy i tramwaje, teraz zyskujemy szansę dopracowania projektu metra, co znacząco wzmocni naszą konkurencyjność na rynku.

Projekt Pesy zatytułowano " Energooszczędne metro o podwyższonym poziomie komfortu i bezpieczeństwa". Co się kryje pod tą nazwą? - Zespół naszych konstruktorów i projektantów ma za zadanie wykorzystać zebrane w ostatnich latach doświadczenia, by opracować projekt metra, które będzie pojazdem innowacyjnym, bezpiecznym, zbudowanym z nowoczesnych, lekkich materiałów i wyposażonym w systemy nowej generacji - mówi Arkadiusz Sobkowiak, dyrektor Działu Badań i Rozwoju w bydgoskiej Pesie.

Tramwaj niskopodłogowy PesaFot. materiały prasowe Fot. materiały prasowe

Czy nowe wagony zaprojektowane przez Pesę będą wozić warszawiaków? Dziś wiadomo jedynie, że Metro Warszawskie planuje jeszcze w tym roku rozpisać przetarg na zakup nowego taboru. - Założenia do przetargu nie są jeszcze ustalone - mówi metrowarszawa.pl Paweł Siedlecki z Metra Warszawskiego. Rzecznik dodaje, że pod uwagę brany jest wariant zastąpienia przez nowe pociągi najstarszych rosyjskich wagonów, które zostałyby sprzedane.

Więcej o: