Spodobało ci się? Polub nas
Czuły Barbarzyńca pojawił się na Powiślu w 2002 roku. Od początku lokal na rogu Dobrej i Zajęczej prowadzi Tomasz Brzozowski. Dziś nikt z jego pracowników nie chce rozmawiać z mediami. Miejsce łączyło w sobie księgarnię i kawiarnię. Od 14 lat można było tam wziąć książkę z półki, zamówić kawę, usiąść przy stoliku i zatopić się w lekturze. Często organizowano tam także spotkania autorskie. Teraz miejsce najpewniej zniknie na dobre (nomen omen) z ul. Dobrej.
Czuły Barbarzyńca, fot. Bartosz Bobkowski / AG
"Umowę najmu wypowiedział właściciel lokalu, który zajmuje się skupowaniem roszczeń do przedwojennych nieruchomości" - donosi dzisiejsza Gazeta Stołeczna. Jak wyjaśnia dziennikowi Brzozowski, zrobił to przed terminem. Umowa była podpisana na 10 lat, czyli wygasała dopiero w przyszłym roku. "Nie było dyskusji na temat czynszu. Usłyszałem, że jest jakaś nowa koncepcja. Nie robiłem żadnej akcji, bo do końca myślałem, że sprawę uda się załatwić polubownie. Właściciel był jednak w dość bojowym nastroju" - wyjaśniał Stołecznej Brzozowski. Właściciel Czułego Barbarzyńcy zapowiada, że w piątek spotyka się z załogą, by zdecydować, co dalej stanie się z jego lokalem.
Czuły Barbarzyńca był pierwszą w Warszawie księgarnio-kawiarnią. Niedawno jednak ten lokal został zamknięty Fot. Mateusz Baj / Agencja Wyborcza.pl Wejście do Czułego Barbarzyńcy, fot. Mateusz Baj / Agencja Gazeta
Powiśle powoli staje się kulturalną pustynią. Najpierw zniknęło zagłębie klubowe przy ul. Dobrej - tuż obok Czułego Barbarzyńcy. Po pożarze Jadłodajni Filozoficznej w 2009 roku wygaszano działalność sąsiednich klubów. Z czasem zamknięto także Diunę i Aurorę. Miejsce ogrodzono, a pawilony zburzono. W sieci pojawiły się zarzuty, że ktoś celowo podpalił lokal, bo miejsce stało się łakomym kąskiem dla deweloperów.
Zagłębie klubowe przy ul. Dobrej, zdjęcie z 2008 roku, fot. Jacek Łagowski / AG
W zeszłym roku także Tarabuk - lubiana przez mieszkańców kluboksięgarnia - zniknęła z ul. Browarnej. Umowę właścicielowi kawiarni wypowiedziała spółdzielnia "Radna". Od kilku lat podnosiła czynsz aż w końcu Tarabuk musiał znaleźć sobie nowe miejsce. Od jesieni działa przy Marszałkowskiej 7.