Prace nad wprowadzeniem w życie projektu "Rodzina 500 plus" trwają. Szacuje się, że w stolicy skorzysta z niego od 150 tys do 175 tys. uprawnionych warszawiaków. - Przy takiej liczbie osób potrzebujemy około stu nowych pracowników, którzy w sprawny sposób przeprowadzą system. To znaczy wprowadzą go w życie: przeprowadzając konsultacje, przyjmując i weryfikując wnioski, a finalnie wypłacając pieniądze - mówi w rozmowie z metrowarszawa.pl Bartosz Milczarczyk, rzecznik stołecznego ratusza.
Zatrudnieni urzędnicy miejsce pracy znajdą w poszczególnych urzędach dzielnic. Burmistrzowie właśnie otrzymali od ratusza zielone światło umożliwiające proces rekrutacyjny.
Spodobało ci się? Polub nas
Mimo że - jak miasto ocenia - większość osób zdecyduje się na złożenie wniosku drogą elektroniczną szuka aktualnie dodatkowych rozwiązań.
- Mimo krótkiego czasu, który mamy na wprowadzenie programu i jego olbrzymiej skali pracujemy nad tym, aby proces przeprowadzić jak najsprawniej. Chcielibyśmy dać rodzicom możliwość składania wniosków w szkołach i przedszkolach - tłumaczy Bartosz Milczarczyk. Dodaje: - Dzięki temu zamiast tracić czas na przyjazd do urzędu rodzic będzie miał możliwość złożenia wniosku odprowadzając dziecko do szkoły czy przedszkola.
Nie wiadomo jeszcze, ile Warszawa otrzyma środków finansowych na pokrycie kosztów obsługi rządowego programu. Wiadomo jednak ile ich potrzebuje. - W tym roku 700 mln, w przyszłym blisko miliard - wyjaśnia Milczarczyk. - Liczymy na to, że obiecywane dwa procent z dotacji wystarczy. Jeśli nie to będziemy musieli korzystać z własnych środków - podkreśla.
A jaka dokładnie potrzebna jest kwota na dodatki okaże się dopiero w kwietniu. - Wtedy dowiemy się, ile wpłynie od rodziców zgłoszeń. Spodziewamy się, że większość osób będzie chciała zrobić to w miarę szybko - mówi Bartosz Milczarczyk.