Spodobało ci się? Polub nas
O tym wszystkim (i nie tylko) w cotygodniowym podsumowaniu przygotowanym dla czytelniczek i czytelników Metro Warszawa przez redakcję bloga Pańska Skórka http:pnsk.pl/psmetro
#FRAJERSKO
Ze smutkiem, ale musimy zacząć od najgłośniejszych (dosłownie i w przenośni) wydarzeń związanych z falą uchodźców, których część - być może - trafi w końcu i do Polski. Podsycany politycznie problem urósł do tego stopnia, że młodzież spod znaku ONR uznała za stosowne wyrazić swój sprzeciw wobec "islamizacji Polski", przy okazji traktując gazem Brytyjczyka, kwestionującego ich punkt widzenia, a przy okazji okazji - tymże gazem wypełniając falafelownię sympatycznego imigranta z Bejrutu, który może służyć za wzorcowy przykład asymilacji w Warszawie.
https://metrowarszawa.gazeta.pl/metrowarszawa/1,141637,18821802,to-ja-zostalem-zaatakowany-w-lokalu-falafel-bejrut-mowi.html
https://metrowarszawa.gazeta.pl/metrowarszawa/1,141637,18816078,nadal-jestem-orzel-bialy-i-kocham-polske-mowi-mahmoud-rai.html
Kolejne raporty potwierdzają, że Warszawa się dusi. Takie newsy zapierają nam dech w piersiach. Jeśli chodzi o stan zanieczyszczenia powietrza, problem jest jednak dość specyficzny bo go nie widać. Dlatego temat istnieje od alarmu do alarmu. My szczegółowo pisaliśmy o benzoapirenach i innych przyjemnościach tutaj: http://www.panskaskorka.com/duszona-warszawa/
To zapewne niczyja wina, ale fakt, że we środę ćwierć Warszawy było bez wody jest #frajerski sam w sobie. Nieodświeżeni mieszkańcy Włoch i Ursusa ruszyli w nieodświeżonym tłumie do pracy w biurach na Ochocie, gdzie... także nie było wody. https://metrowarszawa.gazeta.pl/metrowarszawa/1,141637,18824940,ochota-wlochy-ursus-i-pruszkow-bez-wody-powazna-awaria-magistrali.html
#ELEGANCKO
Warszawa porządkuje Plac Defilad! Prace będą toczyć się w ramach programu pod tytułem "Zagospodarowanie Nowego Centrum Warszawy" i obejmą m.in. straszący od wielu lat mieszkańców i przyjezdnych parking na placu Defilad. Prace są na razie w fazie przygotowawczej, wiadomo już na pewno, że po remoncie pożegnamy się z od dawna zapomnianą trybuną honorową. Choć wizualizacje projektów wskazują, że okolica będzie wyglądać jak po powtórnym przejściu lądolodu, to bez dwóch zdań teren powinno się zagospodarować, a przynajmniej zrobić porządek z własnościami działek. Liczymy, że niezależnie od tego, czy i jakie budynki (np. MSN) staną w sąsiedztwie Pałacu, a także czy "plac miejski" będzie faktycznie placem miejskim, a nie połączeniem bazaru z wygonem, to piąte, czy szóste podejście do tematu będzie wreszcie tym, na które od 25 lat czeka cała Warszawa. https://metrowarszawa.gazeta.pl/metrowarszawa/1,141638,18820965,przed-palacem-kultury-powstanie-plac-z-podziemnym-parkingiem.html
Niedaleko Dworca Gdańskiego wystartował nowy ekologiczny sklep, którego właściciele zachęcają do przychodzenia na zakupy z własnymi opakowaniami i kuszą rabatem. Trzeba przyznać, że w czasach, kiedy nawet na sympatycznych bazarkach każdy pomidor pakowany jest w osobną torebkę foliową, jest to bardzo ważny krok. Liczymy, że "Nagie z natury" znajdzie (znajdą? licznych naśladowców! https://metrowarszawa.gazeta.pl/metrowarszawa/1,141634,18812635,przyjdz-z-wlasnym-pojemnikiem-a-dostaniesz-rabat-na-zakupy.html
Choć liczba mniej i bardziej brunatnych ideologicznie przeciwników pomocy humanitarnej jest duża, nie można pominąć faktu, że widać też w Warszawie osoby, dla których zwykła ludzka solidarność jest ważniejsza od wyimaginowanych lęków. Część z nich pojawiła się na manifestacji organizowanej przez inicjatywę "Chlebem i solą", a inni po prostu pomagają, dostarczając dary dla uchodźców - Warszawo, dziękujemy! https://metrowarszawa.gazeta.pl/metrowarszawa/1,141637,18825958,spiwory-i-karimaty-zbiorka-darow-dla-uchodzcow.html
O tym wszystkim (i nie tylko) w cotygodniowym podsumowaniu przygotowanym dla czytelniczek i czytelników Metro Warszawa przez redakcję bloga Pańska Skórka
#FRAJERSKO Ze smutkiem, ale musimy zacząć od najgłośniejszych (dosłownie i w przenośni) wydarzeń związanych z falą uchodźców, których część - być może - trafi w końcu i do Polski. Podsycany politycznie problem urósł do tego stopnia, że młodzież spod znaku ONR uznała za stosowne wyrazić swój sprzeciw wobec "islamizacji Polski", przy okazji traktując gazem Brytyjczyka , kwestionującego ich punkt widzenia, a przy okazji okazji - tymże gazem wypełniając falafelownię sympatycznego imigranta z Bejrutu , który może służyć za wzorcowy przykład asymilacji w Warszawie.
Kolejne raporty potwierdzają, że Warszawa się dusi. Takie newsy zapierają nam dech w piersiach. Jeśli chodzi o stan zanieczyszczenia powietrza, problem jest jednak dość specyficzny bo go nie widać. Dlatego temat istnieje od alarmu do alarmu. My szczegółowo pisaliśmy o benzoapirenach i innych przyjemnościach .
To zapewne niczyja wina, ale fakt, że we środę ćwierć Warszawy było bez wody jest #frajerski sam w sobie. Nieodświeżeni mieszkańcy Włoch i Ursusa ruszyli w nieodświeżonym tłumie do pracy w biurach na Ochocie, gdzie... także nie było wody.
#ELEGANCKO Warszawa porządkuje Plac Defilad! Prace będą toczyć się w ramach programu pod tytułem "Zagospodarowanie Nowego Centrum Warszawy" i obejmą m.in. straszący od wielu lat mieszkańców i przyjezdnych parking na placu Defilad . Prace są na razie w fazie przygotowawczej, wiadomo już na pewno, że po remoncie pożegnamy się z od dawna zapomnianą trybuną honorową. Choć wizualizacje projektów wskazują, że okolica będzie wyglądać jak po powtórnym przejściu lądolodu, to bez dwóch zdań teren powinno się zagospodarować, a przynajmniej zrobić porządek z własnościami działek. Liczymy, że niezależnie od tego, czy i jakie budynki (np. MSN) staną w sąsiedztwie Pałacu, a także czy "plac miejski" będzie faktycznie placem miejskim, a nie połączeniem bazaru z wygonem, to piąte, czy szóste podejście do tematu będzie wreszcie tym, na które od 25 lat czeka cała Warszawa.
Niedaleko Dworca Gdańskiego wystartował nowy ekologiczny sklep , którego właściciele zachęcają do przychodzenia na zakupy z własnymi opakowaniami i kuszą rabatem. Trzeba przyznać, że w czasach, kiedy nawet na sympatycznych bazarkach każdy pomidor pakowany jest w osobną torebkę foliową, jest to bardzo ważny krok. Liczymy, że "Nagie z natury" znajdzie (znajdą?) licznych naśladowców!
Choć liczba mniej i bardziej brunatnych ideologicznie przeciwników pomocy humanitarnej jest duża, nie można pominąć faktu, że widać też w Warszawie osoby, dla których zwykła ludzka solidarność jest ważniejsza od wyimaginowanych lęków. Część z nich pojawiła się na manifestacji organizowanej przez inicjatywę "Chlebem i solą", a inni po prostu pomagają, dostarczając dary dla uchodźców - Warszawo, dziękujemy!