Spodobało ci się? Polub nas
Jak co piątek ekipa bloga Pańska Skórka przygotowała podsumowanie tygodnia dla czytelniczek i czytelników metrowarszawa.pl, zapraszamy do lektury!
#FRAJERSKO
Łucka płonie. Zamieszek żadnych nie było, to też nie burza z piorunami, spadające fajerwerki ani kometa. To po prostu ponad stuletnie budynki przy ulicy Łuckiej. A jak wszyscy wiemy lepsze jest nowe niż stare dlatego budynki płoną ze wstydu. My oczywiście ironizujemy, ale dziewięć pożarów w samym tylko sierpniu jest dość podejrzane.
Metro przecieka. Na stacji Centrum Nauki Kopernik pojawiły się przecieki. Warszawiacy przezornie zaczęli już chodzić po peronie w kurtkach przeciwdeszczowych, niektórzy widziani byli też w płetwach, choć w to trudno nam uwierzyć. Biuro prasowe Metra uspokaja, że to dla nich normalna sytuacja - bo w końcu tunel jest pod ziemią. A niby Wisła wysycha.
Klasa 1R . Pierwszy września to wystarczająco frajerski fakt dla uczniów większości szkół. A w jednej ze szkół na Białołęce powstało 18 (osiemnaście) pierwszych klas (celnie zauważyła Sylwia Chutnik, że w polskim alfabecie jest ponad 30 liter więc za rok może paść kolejny rekord). Współczujemy nauczycielom, bo coś takiego musi trochę przypominać pracę w fabryce, w dodatku na dwie zmiany. Współczujemy też dzieciom. Teraz to pół biedy, ale za parę lat ciężko będzie im ogarnąć znajomych ze szkoły na fejsie
#ELEGANCKO
Pożegnanie wakacji na Żoliborzu. To był cudowny weekend! W sobotę świętowaliście z nami nasze w Prochowni w Parku Żeromskiego, a niedzielny wieczór należał do Międzypokoleniowej Potańcówki pod teatrem Komedia. Żoliborz po raz kolejny pokazał, że potrafi bawić się z klasą!
1500 metrów Hoffmanowej . Klub przy ulicy Solec zniknął na początku roku, na jego miejscu powstaje kolejny apartamentowiec. Wiele osób płakało, ale manager tego miejsca od początku mówił, że to tylko chwilowa przerwa. Pauza trwała pół roku i teraz wiemy, że klub zacznie działać na jesieni w budynku LO Hoffmanowej przy Emilii Plater. My z powrotu się cieszymy (sąsiedzi pewnie trochę mniej), w szczególności redaktor [fj], który liczy, że w naszej Kulturce eventy nowego 1500 będą często gościć.
Kremit wrócił do Krysi . Zaginęła ukochana maskotka małej Krysi - Żaba Kermit. Co tu dużo gadać, lubimy takie historie z happy endem. Kermit odnalazł się cały i zdrowy, a Krysia musi być przeszczęśliwa. Rozumiemy ją doskonale bo Azorek (zielony piesek należący do jednego z redaktorów) też kiedyś wybrał się na zbyt długą przechadzkę i szczęśliwie wrócił po kilkudniowej nieobecności.