Teatr IMKA odwołuje jesienne spektakle. Powód? Brak środków finansowych na działalność

Teatr zawiesza plany repertuarowe na sezon 2015/2016. Powodem jest wycofanie się sponsora strategicznego ze współpracy z teatrem. Bez wsparcia finansowego IMCE grozi do końca tego roku zamknięcie.

Spodobało ci się? Polub nas

Teatr mieści się w budynku Głównej Kwatery ZHP przy ul. Marii Konopnickiej 6, nieopodal pl. Trzech Krzyży. Pokazuje spektakle znanych polskich reżyserów - Mikołaja Grabowskiego, Mai Kleczewskiej,Krystiana Lupy czy Moniki Strzępki. Natomiast na scenie widzowie mogą oglądać Iwonę Bielską, Magdę Cielecką, Magdę Boczarską, PiotraAdamczyka, Jana Peszka, Jana Frycza, Marka Kalitę. Tu miał też miejsce teatralny debiut Kasi Nosowskiej.

'Cienie. Eurydyka mówi' z udziałem Katarzyny Nosowskiej"Cienie. Eurydyka mówi" z udziałem Katarzyny Nosowskiej źródło: Teatr Imka źródło: Teatr Imka

Z końcem sierpnia zarząd teatru podjął kroki, mające na celu zmniejszenie bieżących kosztów działalności. Odwołane zostały spektakle zaplanowane na jesień bieżącego roku, nawet - jak podkreśla sam teatr - uwielbiane przez publiczność IMKI jak "Kwartet" czy "Dzienniki".

- Nie chcemy dopuścić do sytuacji, w której nie będziemy w stanie pokryć naszych zobowiązań względem aktorów i twórców współpracujących z teatrem -  tłumaczy w oficjalnym oświadczeniu Tomasz Karolak, założyciel i dyrektor artystyczny IMKI. - Podjęliśmy też trudne kroki związane z restrukturyzacją zespołu. Robimy wszystko,aby uratować naszą scenę. Niestety bez pozyskania sponsora nie przetrwamy - przyznaje.

W aktualnym repertuarze zostały wyłącznie spektakle zbliżającego się festiwalu "Polska w IMCE": "Wesele", w reż. Moniki Strzępki, "Dziady" Radosława Rychcika i "Król Ubu" w reż. Jana Klaty.

W tej chwili teatr poszukuje nowych sponsorów. - W planach premierowych na sezon 2015/2016 mieliśmy i głęboko wierzę, że wciąż mamy, "Kopenhagę" w reż. Marka Kality, "Wiedźmina" w reż. Pawła Świątka, "Testosteron" w reż. Agnieszki Glińskiej, "Fausta" w reż. Tomasza Mana oraz "Wiele demonów" w reż. Mikołaja Grabowskiego - tłumaczy Tomasz Karolak. Dodaje też, że przy budżecie rocznym o połowę niższym niż najmniejsze sceny publiczne, jesteśmy jednym z najczęściej nagradzanych teatrów w Polsce.

- W planach premierowych na sezon 2015/2016 mieliśmy i głęboko

wierzę, że wciąż mamy, "Kopenhagę" w reż. Marka Kality,

"Wiedźmina" w reż. Pawła Świątka, "Testosteron" w reż.

Agnieszki Glińskiej, "Fausta" w reż. Tomasza Mana oraz "Wiele

demonów" w reż. Mikołaja Grabowskiego - dodał Tomasz Karolak -

Więcej o: