Frajersko i elegancko - podsumowanie tygodnia według Pańskiej Skórki

To był gorący tydzień. Choć upały dopiero powracają do Warszawy, to w sensie pozaatmosferycznym działo się bardzo wiele, a emocje sięgały zenitu! Nie ma spokoju w mieście.

Spodobało ci się? Polub nas

Jak w każdy piątek, redaktorki i redaktorzy warszawskiego bloga Pańska Skórka [http://pnsk.pl/psmetro] mają dla czytelniczek i czytelników metrowarszawa.pl subiektywne i celne podsumowanie pięciu najbardziej #frajerskich i najbardziej #eleganckich wydarzeń kończącego się tygodnia. Zapraszamy do lektury!

#Frajersko:

1. Podkładanie świni w meczecie - Polacy, jak wiadomo, słyną z gościnności. Tę narodową tradycję w warszawskim wydaniu można był obserwować od początku budowy Ośrodka Kultury Muzułmańskiej na Ochocie. W tym tygodniu gościnna obywatelka postanowiła uczcić zbliżające się otwarcie ośrodka i meczetu przez rozrzucenie w nim części świńskiego ciała, przy akompaniamencie powitalnych okrzyków, zaczynających się na literę "j", a kończących na "ć". Wojowniczce o czystość etniczną i religijną grożą 2 lata więzienia.

https://metrowarszawa.gazeta.pl/metrowarszawa/1,141637,18361002,g.html

2. Narodowy, czy prywatny? Wiadomo, że areny sportowe często noszą nazwy "ku czci" swoich sponsorów i mecenasów. Od dawna mamy więc na przykład Pepsi Arenę (znaną wcześniej jako Stadion Legii albo "Ł3"), a teraz do tego elitarnego grona dołącza stadion... Narodowy. Serio? Czy akurat to miejsce (które podobno nieźle sobie radzi biznesowo) potrzebuje "komercyjnego" patrona? Na domiar złego logo "PGE Stadionu Narodowego" jest, delikatnie mówiąc, średnio udane. Marnym pocieszeniem jest fakt, że została nim grupa należąca w większości do Skarbu Państwa, a nie producent napojów gazowanych lub wędliny.

https://metrowarszawa.gazeta.pl/metrowarszawa/1,141635,18372219,stadion-narodowy-zmienia-nazwe-to-najdrozszy-kontrakt-sponsoringowy.html

3. Urzędnik-gapa z Pragi-Południe: przetrzymał złożone przez obywatela planującego zbudować wiatę odwołanie od decyzji odmownej przez - bagatela - 1655 dni! Ponieważ według przepisów za każdy dzień zwłoki w decyzji dzielnica zobowiązana jest zapłacić 500 złotych kary, łącznie odprowadzi do budżetu państwa ponad 800 tysięcy złotych. A przy okazji - mimo zwłoki decyzja negatywna zostanie podtrzymana. To prawdopodobnie najdroższa nieistniejąca wiata w historii.

https://metrowarszawa.gazeta.pl/metrowarszawa/1,141635,18374041,urzednik-sie-zagapil-i-nie-rozpatrzyl-wniosku-urzad-pragi-poludnie.html

4. Ostatnie urodziny Uniwersamu. Z sentymentu, bo jest symbolem dzielnicy jednego z naszych redaktorów. Ze złości, bo na jego miejscu staną dwie wieże i rondo Wiatraczna zamieni się w kolejne nie wiadomo co, wymyślone przez deweloperów. Szkoda kawałka historii Grochowa. Może nie był tak cenny architektonicznie jak Supersam, ani tak ikoniczny jak Sezam, ale żal, że po prostu zniknie z mapy. Fajnie byłoby, gdyby pomyślano o rewitalizacji albo włączeniu go w część planowanych wieżowców. Zagrożony jest też pobliski bazarek, który zapewne również zniknie. I tak gentryfikacja postępuje

5. Emilka pójdzie do rozbiórki a w jej miejsce powstanie wieżowiec, czyli kolejny odcinek telenoweli pod tytułem: "Co dalej z MSN, co powstanie w miejscu modernistycznego pawilonu i kiedy powstanie nowy budynek Muzeum i TR?". W tym tygodniu po raz kolejny, potwierdzone zostało, że deweloper chce burzyć i budować. #Frajersko, bo chce burzyć kolejny modernistyczny obiekt w Warszawie (wystarczy przypomnieć Supersam, Sezam, Chemię, czy pawilon przy Przeskok), aby postawić w jego miejscu wieżowiec "z nogą". Tak, to nie pomyłka, bezpośrednio obok będą się sobie "kłaniały" dwie wieże, każda z jedną nóżką bardziej.

#Elegancko:

1. Emilka pójdzie do rozbiórki a w jej miejsce powstanie wieżowiec, czyli kolejny odcinek telenoweli pod tytułem: "Co dalej z MSN, co powstanie w miejscu modernistycznego pawilonu i kiedy powstanie nowy budynek Muzeum i TR?". W tym tygodniu po raz kolejny, potwierdzone zostało, że deweloper chce burzyć i budować. #Elegancko, bo nowa wizualizacja jest znacznie lepsza od poprzedniej, a im szybciej wszystko zostanie ustalone, tym szybciej skończy się lament. Liczymy też, że gospodarz naszej pierwszej konferencji WAWx nie będzie bezdomny nawet przez tydzień.

2. W Warszawie pod prąd: Kierowcy samochodów pewnie od rana dostają białej gorączki! No bo jak to możliwe, żeby tak pod prąd jechać w centrum? Przecież inż. Janusz "Nie da się" Galas mówił, że się nie da, a tu jednak da się! No szok po prostu. Szok, że Warszawa wychodzi z rowerowego średniowiecza i powoli dogania Radom.

3. Była nielegalna reklama przy Rondzie Waszyngtona. Była szybka akcja mieszkańców Saskiej Kępy i Stowarzyszenia Miasto Jest Nasze. Były, bo akcja przyniosła efekt i francuski bank usunął z ulicy Francuskiej reklamowy kaseton. Cieszy nas nie tyle samo usunięcie reklamy, ale fakt, że duże firmy zaczynają liczyć z głosem mieszkańców, czyli swoich klientów!

4. Nowy odcinek "Wawangardy", czyli serialu dokumentującego zmiany zachodzące w mieście - ale nie te, które widzimy na budowach, czy ulicach, a te zdecydowanie bliżej ludzi. Po kawie i lokalach z kuchnią warzywną przyszedł czas na lokalne zakupy. Jak się okazuje, warszawiacy coraz chętniej wybierają targi, kooperatywy i dostawy prosto od rolnika, zamiast zakupów w kilometrowych alejach hipermarketów z jednakowym towarem. Jeśli chcecie poznać bliżej twórcę serii "Wawangarda", polecamy wywiad Pańskiej Skórki z Patrykiem Bugajskim: http://www.panskaskorka.com/wawangarda/

https://metrowarszawa.gazeta.pl/metrowarszawa/1,141635,18372962,warszawa-kupuje-lokalnie-nowy-odcinek-serialu-wawangarda.html

5. Wraca Trzecia Fala, jedna z najciekawszych inicjatyw alternatywnych. Choć majowa edycja w Białobrzegach miała być definitywnie ostatnia, to życie pokazało inaczej. Duch zmaterializował się, a muzyczne eksperymenty powrócą w nowej lokalizacji już w sierpniu. Tym razem będzie to impreza wędrowna. Fala nie żegna się jeszcze z Warszawą!

Jak w każdy piątek, redaktorki i redaktorzy warszawskiego bloga Pańska Skórka mają dla czytelniczek i czytelników metrowarszawa.pl subiektywne i celne podsumowanie pięciu najbardziej #frajerskich i najbardziej #eleganckich wydarzeń kończącego się tygodnia. Zapraszamy do lektury!

#Frajersko : 1. Podkładanie świni w meczecie - Polacy, jak wiadomo, słyną z gościnności. Tę narodową tradycję w warszawskim wydaniu można było obserwować od początku budowy Ośrodka Kultury Muzułmańskiej na Ochocie. W tym tygodniu gościnna obywatelka postanowiła uczcić zbliżające się otwarcie ośrodka i meczetu przez rozrzucenie w nim części świńskiego ciała, przy akompaniamencie powitalnych okrzyków, zaczynających się na literę "j", a kończących na "ć". Wojowniczce o czystość etniczną i religijną grożą 2 lata więzienia

2. Narodowy czy prywatny? Wiadomo, że areny sportowe często noszą nazwy "ku czci" swoich sponsorów i mecenasów. Długo mieliśmy więc na przykład Pepsi Arenę (znaną wcześniej jako Stadion Legii albo "Ł3"), a teraz do tego elitarnego grona dołącza stadion... Narodowy. Serio? Czy akurat to miejsce (które podobno nieźle sobie radzi biznesowo) potrzebuje "komercyjnego" patrona? Na domiar złego logo "PGE Stadionu Narodowego" jest, delikatnie mówiąc, średnio udane. Marnym pocieszeniem jest fakt, że została nim grupa należąca w większości do Skarbu Państwa, a nie producent napojów gazowanych lub wędliny.

3. Urzędnik-gapa z Pragi-Południe : przetrzymał złożone przez obywatela planującego zbudować wiatę odwołanie od decyzji odmownej przez - bagatela - 1655 dni! Ponieważ według przepisów za każdy dzień zwłoki w decyzji dzielnica zobowiązana jest zapłacić 500 złotych kary, łącznie odprowadzi do budżetu państwa ponad 800 tysięcy złotych. A przy okazji - mimo zwłoki decyzja negatywna zostanie podtrzymana. To prawdopodobnie najdroższa nieistniejąca wiata w historii.

4. Ostatnie urodziny Uniwersamu . Z sentymentu, bo jest symbolem dzielnicy jednego z naszych redaktorów. Ze złości, bo na jego miejscu staną dwie wieże i rondo Wiatraczna zamieni się w kolejne nie wiadomo co, wymyślone przez deweloperów. Szkoda kawałka historii Grochowa . Może nie był tak cenny architektonicznie jak Supersam, ani tak ikoniczny jak Sezam, ale żal, że po prostu zniknie z mapy. Fajnie byłoby, gdyby pomyślano o rewitalizacji albo włączeniu go w część planowanych wieżowców. Zagrożony jest też pobliski bazarek, który zapewne również zniknie. I tak gentryfikacja postępuje...

5. Emilka pójdzie do rozbiórki a w jej miejsce powstanie wieżowiec, czyli kolejny odcinek telenoweli pod tytułem: "Co dalej z MSN, co powstanie w miejscu modernistycznego pawilonu i kiedy powstanie nowy budynek Muzeum i TR?". W tym tygodniu po raz kolejny, potwierdzone zostało, że deweloper chce burzyć i budować. #Frajersko, bo chce burzyć kolejny modernistyczny obiekt w Warszawie (wystarczy przypomnieć Supersam, Sezam, Chemię, czy pawilon przy Przeskok), aby postawić w jego miejscu wieżowiec "z nogą". Tak, to nie pomyłka, bezpośrednio obok będą się sobie "kłaniały" dwie wieże, każda z jedną nóżką bardziej.

#Elegancko: 1. Emilka pójdzie do rozbiórki a w jej miejsce powstanie wieżowiec, czyli kolejny odcinek telenoweli pod tytułem: "Co dalej z MSN, co powstanie w miejscu modernistycznego pawilonu i kiedy powstanie nowy budynek Muzeum i TR?". W tym tygodniu po raz kolejny, potwierdzone zostało, że deweloper chce burzyć i budować. #Elegancko, bo nowa wizualizacja jest znacznie lepsza od poprzedniej, a im szybciej wszystko zostanie ustalone, tym szybciej skończy się lament. Liczymy też, że gospodarz naszej pierwszej konferencji WAWx nie będzie bezdomny nawet przez tydzień.

2. W Warszawie pod prąd : Kierowcy samochodów pewnie od rana dostają białej gorączki! No bo jak to możliwe, żeby tak pod prąd jechać w centrum? Przecież inż. Janusz "Nie da się" Galas mówił, że się nie da, a tu jednak da się! No szok po prostu. Szok, że Warszawa wychodzi z rowerowego średniowiecza i powoli dogania Radom.

3. Była nielegalna reklama przy Rondzie Waszyngtona. Była szybka akcja mieszkańców Saskiej Kępy i Stowarzyszenia Miasto Jest Nasze. Były, bo akcja przyniosła efekt i francuski bank usunął z ulicy Francuskiej reklamowy kaseton. Cieszy nas nie tyle samo usunięcie reklamy, ale fakt, że duże firmy zaczynają liczyć z głosem mieszkańców, czyli swoich klientów!

4. Nowy odcinek "Wawangardy" , czyli serialu dokumentującego zmiany zachodzące w mieście - ale nie te, które widzimy na budowach, czy ulicach, a te zdecydowanie bliżej ludzi. Po kawie i lokalach z kuchnią warzywną przyszedł czas na lokalne zakupy. Jak się okazuje, warszawiacy coraz chętniej wybierają targi, kooperatywy i dostawy prosto od rolnika, zamiast zakupów w kilometrowych alejach hipermarketów z jednakowym towarem. Jeśli chcecie poznać bliżej twórcę serii "Wawangarda", polecamy wywiad Pańskiej Skórki z Patrykiem Bugajskim.

5. Wraca Trzecia Fala , jedna z najciekawszych inicjatyw alternatywnych. Choć majowa edycja w Białobrzegach miała być definitywnie ostatnia, to życie pokazało inaczej. Duch zmaterializował się, a muzyczne eksperymenty powrócą w nowej lokalizacji już w sierpniu. Tym razem będzie to impreza wędrowna. Fala nie żegna się jeszcze z Warszawą!

Przeczytaj wszystkie podsumowania Pańskiej Skórki :)

Więcej o: