Pomysł wyczyszczenia Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie ekscytuje wielu warszawiaków. Prezes PKiN zapowiedział wielkie mycie budynku w lutym. Prace, na razie na Tarasie Widokowym pałacu, rozpoczęły się pod koniec czerwca. Przetarg na czyszczenie budynku wygrała firma z Krakowa.
Miasto Stołeczne Warszawa, widząc duże zainteresowanie procesem przemiany jednego z najważniejszych budynków w stolicy wśród mieszkańców miasta, postanowiło pokazać, jak przebiegają prace. Na stronie na Facebooku opublikowało wideo.
Widać na nim, jak pracownicy, za pomocą gorącej pary pod ciśnieniem zmywają brud na elewacji pałacu. Efekty są natychmiastowe. Trudno w to uwierzyć, że pierwotny kolor budynku jest zupełnie inny niż do którego wszyscy przywykliśmy.
Oprócz czyszczenia krakowska firma ma zająć się również uzupełnieniem ubytków w elewacji, wymianą parapetów oraz odnowieniem tynku i malowaniem sufitu.
Jak informowaliśmy kilka dni temu, wyczyszczenie całego Pałacu Kultury i Nauki jest bardzo kosztowne. W 2013 roku "Stołeczna" dowiedziała się, że na wyczyszczenie całości potrzebne byłoby aż 20 mln zł. W 2015 roku mówiło się natomiast o 15 mln zł.
Właśnie dlatego zarząd podjął decyzję o etapowej renowacji PKiN. Tegoroczny remont tarasu widokowego wyniesie ok. 680 tysięcy złotych netto.
Prace remontowe będą trwały do połowy września 2018 roku. Pomimo to taras widokowy nadal dostępny jest dla turystów.
Taras widokowy czynny jest codziennie w godzinach od 10.00 do 20.00.
Od maja do września w każdy piątek i sobotę, istnieje możliwość podziwiana nocnej panoramy Warszawy z 30. piętra, w godzinach od 20.00 do 23.30.
Pałac Kultury i Nauki stanął w Warszawie w latach 50. i wyglądał kiedyś trochę inaczej. Obecnie kojarzy się z szarością. Niektórzy mieszkańcy pamiętają jednak, że elewacja PKiN była kiedyś biała.
Pałac Kultury i Nauki John H. Schultz
Wyraźnie widać to na zdjęciach zrobionych przez John Herman Schultz - Amerykanina, który w latach 50. i 60. odwiedził Europę, a w tym i Polskę.
Pamiętasz Pałac Kultury z dawnych lat? Masz zdjęcia? Chcesz podzielić się swoją historią? Napisz do nas na listy_do_metrowarszawa@agora.pl lub w wiadomości prywatnej na Facebooku.