Raszyn podzieli los Legionowa? Taki scenariusz wymarzyli sobie mieszkańcy gminy. "Za" referendum w sprawie utworzenia wielkiej metropolii warszawskiej opowiedziało się 766 z nich.
Takie informacje przekazała pełnomocnik komitetu referendalnego Aneta Wrotna.
Złożyliśmy kolejny wniosek ws. przeprowadzenia referendum dot. utworzenia metropolii warszawskiej. Podpisało się pod nim 766 mieszkańców - poinformowała Wrotna podczas czwartkowej konferencji.
Jej słowa potwierdził rzecznik PSL Jakub Stefaniak. Polityk podkreślał, że liczba podpisów pod wnioskiem o referendum zaskoczyła nawet jego samego. Według Stefaniaka PiS "rozpętał burzę".
W Legionowie już odbyło się referendum, które wyraźnie wskazało, że mieszkańcy tej gminy nie chcą przynależeć do wielkiej stolicy - mówił Stefaniak
Rada gminy Raszyn nie wzięła na razie pod uwagę głosu mieszkańców. Chodziło jednak o sposób przedstawienia wniosku, a nie o przekonania członków rady.
-Zadecydowałem, że nie będziemy zajmować się tą uchwałą ze względu na sposób wprowadzenia jej pod obrady gminy - mówi w rozmowie z Metrowarszawa.pl przewodniczący rady Raszyna, Dariusz Marcinkowski.
Jak podkreśla Marcinkowski mieszkańcy Raszyna złożyli pismo na 15 minut przed sesją rady.
Temat jest ważny i trudny, ale podejście tych osób - niepoważne. Nie mówimy referendum "nie". Decyzja nie zależy przecież od nas, ale od mieszkańców. To oni nas wybrali i to im służymy - mówi nam przewodniczący rady.
Polityk dodaje, że rada już dawno przedstawiła swoje stanowisko mówiące o tym, że nie wyraża zgody na włączenie Raszyna do wielkiej metropolii. - Będę teraz mówił za siebie. Jestem 100 proc. przeciwnikiem tego pomysłu - kończy wypowiedź Marcinkowski.
Jeśli projekt PiS wszedłby w życie, Warszawa stałaby się metropolitalną jednostką samorządu terytorialnego, która objęłaby ponad 30 gmin. W referendum w Legionowie zagłosowało 46,72 proc. uprawnionych. Niemal 95 proc. mieszkańców nie zgodziło się z tym, by ich gmina została częścią metropolii.