Przerażony psiak był przywiązany krótkim powrozem w lesie. To niestety częsty widok. Tym razem na pozostawione na pewną śmierć zwierzę trafiła Aśka, która odwiązała psiaka i zawiozła go do schroniska na Paluchu. Pies był uwięziony w Warszawie-Choszczówce, prócz miski z wodą nie miał nic.
facebook.com/aska.sz.39 facebook.com/aska.sz.39 facebook.com/aska.sz.39
- Czy ktoś się orientuje czyj to pies i co za okrutny człowiek zostawił go na pewną śmierć w środku lasu? - napisała w poście, do którego dołączyła zdjęcie i opublikowała na Facebooku.
To niestety bardzo częsta praktyka, zwłaszcza w okresie letnim, kiedy właściciele czworonogów wyjeżdżają na wakacje i w ten sposób chcą pozbyć się problemu.
Spodobało ci się? Polub nas
facebook.com/aska.sz.39 facebook.com/aska.sz.39 facebook.com/aska.sz.39
Jeśli poznajecie tego czworonoga i wiecie, kto jest jego właścicielem, bardzo prosimy o kontakt.