Budowa fontanny w Parku Wielkopolski to jeden ze zwycięskich, zeszłorocznych, projektów budżetu partycypacyjnego. Fontanna miała zostać uruchomiona latem 2016 roku. Jest sierpień, a park wciąż bez fontanny.
- Wszędzie błoto, wszystko rozkopane, nierówne alejki, fontanna miała działać w maju, jest sierpień i nic się nie dzieje - żalą się Ochocianie i dopytują, co z fontanną.
- I co tu robi ten śmierdzący Toi Toi? - zastanawiają się inni.
Chcesz wiedzieć szybciej? Polub nas
W końcu mieszkańcy sami postanowili zainteresować się tym, dlaczego fontanna wciąż nie działa. Miasto po wielu dniach w końcu opublikowało oświadczenie w tej sprawie, zdaniem Ochocian, żenujące.
- Tak znaczne opóźnienie jest spowodowane przede wszystkim długotrwałymi i w naszej ocenie niepotrzebnymi procedurami, które narzuciło nam RWE. Konieczne jest podłączenie fontanny do prądu, w tym celu potrzeba wybudować przyłącze o długości 1,5 m. - pisze.
Drugą kwestią, jak dodaje, jest przyłącze kanalizacyjne i wodociągowe. - Wykonawca robót budowlanych jest zobowiązany do przeprowadzenia badań wody oraz doprowadzenia do uzgodnienia oraz odbioru przyłączy przez inspektorów MPWiK, co ma nastąpić przed końcem sierpnia.
Kolejny problem to posadzka fontanny. - Zamówione przez wykonawcę płyty granitowe nie spełniają naszych oczekiwań, ponieważ są w różnych odcieniach. Niektóre z nich są dodatkowo wyszczerbione i w takim kształcie nie jest możliwy odbiór wykonanych prac - pisze.
Na końcu zapewniło, że "podejmujemy wszelkie możliwe starania, aby doprowadzić budowę fontanny do końca jak najszybciej, dbając przy tym, by wszystko było zrobione jak należy".
