Tutaj każdy poranek to na ulicy Dziki Zachód. 'Ciśnie po tym klaksonie, a stoisz 7 sekund'

Zadaliśmy warszawskim kierowcom jedno krótkie pytanie: Jak ci się jeździ po Warszawie? Pozwoliliśmy im mówić. Jaki obraz warszawskiego kierowcy wyłania się z ich wypowiedzi?
Zobacz wideo

Chcesz wiedzieć szybciej? Polub nas

- Każdy poranek to jest w***w - mówi jeden z naszych rozmówców.

Inni narzekają m.in. na ciągłe trąbienie, zawalidrogi na lewym pasie, agresję na drodze, przekleństwa i korki...

Niektórzy zaś nie widzą żadnej różnicy w jeździe po Warszawie i innych dużych miastach: - Korki nie są ani dobre, ani złe. Nic na to nie poradzimy...

A wam jak się jeździ po Warszawie? Czekamy na wasze opowieści. Najciekawsze opublikujemy.

Więcej o: