Spodobało ci się? Polub nas
Czy takie miejsce, jak park trampolin, może być atrakcją również dla osób niepełnosprawnych? Prawdopodobnie do tej pory nikt nie wpadł na ten pomysł.
- Jakiś czas temu zadzwonił do mnie Tomasz Biduś z fundacji Avalon Extreme, z pytaniem czy mamy jakieś atrakcje nadające się dla osób jeżdżących na wózkach inwalidzkich - opowiada Igor Konefał . - Ktoś mógłby pomyśleć, że trochę dziwne - przecież jak osoby, które są sparaliżowane mogłyby się odnaleźć w miejscu, którego ideą jest skakanie, ale niewiele myśląc rzuciłem, że w sumie mamy rampę, na której może dałoby się zjechać na wózku i że jest taki gość w Stanach, które robi takie rzeczy. Tomek się zajarał - umówiliśmy się żeby przemyśleć co moglibyśmy razem zrobić. Okazało się, że Tomek sam jeździ na wózku, o czym nie wiedziałem, bo przecież nie widzisz takich rzeczy rozmawiając z kimś przez telefon. Obejrzeliśmy rampę, pogadaliśmy, a Tomek powiedział, że wpadnie z grupą ochotników na testy - dodaje.
Wynik testów zaskoczył wszystkich. - Na początku przyznam szczerze - wątpiłem w nich - mówi Igor. - Myślałem, że skończy się na tym, że pojeżdżą z jednego końca na drugi i do skoków nawet nie dojdziemy. Tak było...przez pierwsze pół godziny, po której Tomek powiedział, że nie ma co przedłużać on chce skakać. I skoczył z najniższego najazdu, a ludzie, którzy byli w hangarze patrzyli na niego z otwartymi buziami nie za bardzo kumając co się stało - dodaje.
Największe wrażenie zrobiła na wszystkich Karolina Strawińska, która po pierwszym skoku z najniższej rampy powiedziała, że chce spróbować z wyższej, a pod koniec pierwszego spotkania była gotowa zjechać z ostatniego najazdu, który jest tak wysoki, że pro snowboardziści czują przed nim respekt.
Udało się ją przekonać, ale tylko do następnego spotkania. - Tomek i Karolina skakali już tylko i wyłącznie z najwyższego najazdu. Za każdym razem jak o tym myślę i widzę, jak skaczą czuje autentyczne wzruszenie i myślę sobie, że w większości granice tego co da się zrobić, a czego się nie da stawiamy sobie sami - mówi wzruszony Igor.
Igor planuje kolejne spotkanie testowe, by odpowiednio przygotować program zajęć dla osób niepełnosprawnych. - Potrzebujemy ochotników, którzy pomogliby nam wciągać osoby na wózkach na rampę i ściągać je z rampy. Wszystkie osoby, które są zainteresowane wzięciem udziału w projekcie powinny zgłaszać się bezpośrednio do fundacji kontakt@fundacjaavalon.pl - informuje.