1 350 000 zł. Tyle w zaledwie kilka dni za pomocą platformy crowdfundingowej zainwestowano w Pani nowy projekt. To aż 42 procent całej kwoty potrzebnej na realizację wszystkich założeń.
Roma Gąsiorowska: To dla mnie bardzo dobra wiadomość. To, co się dzieje utwierdza mnie w przekonaniu, że ludzie zaufali mi również na polu biznesowym. Przez kilka ostatnich lat, przygotowywałam się do realizacji tego projektu nie tylko od strony artystycznej, ale przede wszystkim organizacyjnej - jako dyrektor szkoły aktorskiej, art house'u oraz kurator dużych przedsięwzięć artystycznych. Zaufanie, którym mnie obdarzono, daje mi ogromną siłę do dalszego działania. Zebrana kwota to dopiero początek. Rozmawiamy z kolejnymi inwestorami, jestem więc przekonana, że kwota ta znacząco wzrośnie.
Chce Pani stworzyć miejsce, jak sama mówi: "jakiego dotychczas w Warszawie nie było i nie ma". W postindustrialnym Soho Factory artyści znajdą przestrzeń na spotkania, próby, happeningi - z pogranicza dziedzin, którymi zajmują się na co dzień.
W Warszawie jest 50 teatrów, kilka szkół aktorskich, 40 galerii sztuk, fotograficznych i literackich, kilka concept store z modą i designem, ponad 1000 restauracji, barów, kawiarni i klubów, blisko 20 pracowni artystycznych, które powadzą zajęcia warsztatowe i ani jednego miejsca, które łączyłoby te pola aktywności. Co więcej w Europie i na świecie nie ma miejsca, które skupiałoby tyle dziedzin w jednej przestrzeni. Według mojej wiedzy W-arte! Open Art Space jest pierwszym tego typu projektem. Wykorzystując swoje doświadczenie i umiejętności chcę stworzyć miejsce, które oferować będzie rozrywkę na najwyższym poziomie, miejsce, które umożliwi poznawanie widzom nowych trendów w sztuce, gdzie możliwa będzie edukacja artystyczna.
Myśli Pani, że warszawiacy są gotowi na tego typu przedsięwzięcie?
Myślę, że Warszawa czeka na takie miejsce, w którym odbiorcy będą angażowani w rozumienie, tworzenie i odbiór kultury współczesnej. Miejsce refleksji i odkrywania nowych trendów, poszukiwania młodych zdolnych artystów, pomagające w utrzymaniu świeżego i otwartego spojrzenia na kulturę. Ze swojej strony mogę zadeklarować, że skupimy się na wydarzeniach, które będą łączyły w sobie nowe media, film, muzykę, modę, taniec współczesny oraz formy plastyczne. Jeśli mówię o teatrze to mam na myśli bardziej stand-up, impro i kabaret. Planujemy jeszcze w tym roku dwie duże premiery, które będą happeningami muzycznymi, wykorzystującymi media, animacje i videoklipy.
W W-arte! znajdzie się klubokawiarnia ze sceną, modowy concept store oraz miejsce spotkań, prób i warsztatów.
Umieszczenie tych wszystkich działań w jednym miejscu pozwoli nam na stworzenie spójnej platformy artystyczno-edukacyjnej. Każdej z dziedzin sztuki będą towarzyszyły cykle i warsztaty tematyczne. Zarówno dla profesjonalistów, jak i amatorów.
W-arte! Open Art Space fot. Ludwik Borkowski fot. Ludwik Borkowski
Mimo że miejsce jeszcze nie zostało wyremontowane ma już gotowy program kulturalny, który zresztą zapowiada się bardzo ciekawie. Do współpracy została zaproszona m.in. gdyńska i warszawska szkoła filmowa.
W tej chwili trwają też rozmowy ze Studiem Munka. Jak już wspomniałam, zaplanowaliśmy dwie premiery w formie happeningu taneczno-muzycznego: Piotrka Roguckiego oraz duetu Marty Malikowskiej i Jacka Budynia z zespołu Pogodno. Zamierzamy również ściągnąć artystów z zagranicy. Trwają rozmowy z australijską performerką pracującą z nowymi mediami Zoe Scoglio, której twórczość nie jest jeszcze znana w Polsce. W wakacje planujemy warsztaty z Michałem Urbaniakiem i jego przyjaciółmi z Nowego Jorku. Rozpoczynamy także współpracę z TVN Player, z którym będziemy produkować programy i seriale internetowe, organizować warsztaty i panele dyskusyjne. Osobiście zależy mi na tym, by W-arte! było platformą promującą młode talenty i podmiotem otwartym na każdego, kto robi coś ciekawego w sztuce.
Spodobało ci się? Polub nas
A jesienią wielkie otwarcie?
Tak. Z tej okazji napisałam musical "Wonder Woman", którego akcja w przeważającej części osadzona jest w odcinkach-teledyskach. Każdy odcinek stworzy inny artysta. W przedsięwzięciu udział wezmą reżyserzy tacy jak: Jan Komasa, Bodo Kox, Agnieszka Glińska i Agnieszka Smoczyńska, a także aktorzy, m.in.: Olga Bołądź, Marieta Żukowska, Ela Romanowska, Weronika Książkiewicz, Piotr Głowacki, Dawid Ogrodnik i Rafał Rutkowski wraz z Teatrem Montownia. To będzie interdyscyplinarny happening nad przygotowaniem którego już rozpoczęliśmy pracę.
I to wszystko będzie działo się na Pradze.
Niestety obawiam, że będzie to najtrudniejszy element naszej pracy: przekonanie publiczności do tego, że warto wybrać się kawałek dalej niż do Centrum miasta (śmiech).
- rozmawiała: Natalia Bet
