"Mam w domu nietoperza" Co zrobić, jeśli zwierzątko dostanie się do mieszkania?

"Znalazłam go na chodniku (żywy i w całkiem niezłej formie). Razem z sąsiadem zapakowaliśmy go do klatki i w której zawisł na drzwiczkach i sobie śpi. Kogo zawiadomić lub gdzie go oddać??? HELP!!!!" - zaalarmowała Joanna Jeśman, po tym, gdy zauważyła w pobliżu swojego domu na warszawskiej Ochocie leżącego na ziemi nietoperza.

FacebookFacebook Facebook Facebook

Co zrobić, jeśli nietoperz dostanie się do pomieszczenia? - Zgaśmy światło i szeroko otwórzmy okno. Natychmiast powinien uciec - tłumaczy zoolog Grzegorz Lesiński. Dodaje, że ewentualnie możemy spróbować go złapać, ale oczywiście zaopatrzeni w grubą rękawicę. - W takiej sytuacji poczekajmy, aż spokojnie usiądzie na ścianie. Można też użyć dużego słoja, zamykając nietoperza w jego otworze.

W okresie zimowym nietoperz nie może długo przebywać w ciepłych pomieszczeniach. - Jest to dla niego zabójcza pułapka, ponieważ zbyt szybko zużywa zapasy pokarmu, które zgromadził w postaci tłuszczu. Jeśli nie ma mrozu, trzeba go wieczorem wynieść na zewnątrz i wypuścić - wyjaśnia Lesiński.

Natomiast w sytuacji, gdy zauważymy nietoperza leżącego na chodniku, włóżmy go do pudełka i wieczorem wypuśćmy na zewnątrz. - Najpierw jednak sprawdźmy, czy nietoperz jest sprawny. Pamiętajmy też o tym, że może być chory (zwierzęta te mogą przenosić choroby, np. wściekliznę) lub uszkodzony przez drapieżniki. Jeśli nie chce latać, należy wezwać ekopatrol - mówi Grzegorz Lesiński.

Specjalista podkreśla, że niepotrzebnie boimy się nietoperzy. - Nie panikujmy na ich widok, ponieważ nietoperze nie atakują - tłumaczy. - Kiedyś hibernowały w szczelinach skalnych, teraz gdy lecą nad Warszawą, duże wieżowce przypominają im góry, a uchylone okna szczelinę w skale. Dlatego wlatują do mieszkań.

W Polsce żyje 26 gatunków nietoperzy i podlegają ścisłej ochronie, ponieważ należą do grupy zwierząt zagrożonych wyginięciem.

Co więc należy zrobić, jeśli nietoperz dostanie się do pomieszczenia? - Zgaśmy światło i szeroko otwórzmy okno. Natychmiast powinien uciec - tłumaczy zoolog Grzegorz Lesiński. Dodaje, że ewentualnie możemy spróbować go złapać, ale oczywiście zaopatrzeni w grubą rękawicę. - W takiej sytuacji poczekajmy, aż spokojnie usiądzie na ścianie. Można też użyć dużego słoja, zamykając nietoperza w jego otworze.

W okresie zimowym nietoperz nie może długo przebywać w ciepłych pomieszczeniach. - Jest to dla niego zabójcza pułapka, ponieważ zbyt szybko zużywa zapasy pokarmu, które zgromadził w postaci tłuszczu. Jeśli nie ma mrozu, trzeba go wieczorem wynieść na zewnątrz i wypuścić - wyjaśnia Lesiński.

Natomiast w sytuacji, gdy zauważymy nietoperza leżącego na chodniku, włóżmy go do pudełka i wieczorem wypuśćmy na zewnątrz. - Najpierw jednak sprawdźmy, czy nietoperz jest sprawny. Pamiętajmy też o tym, że może być chory (zwierzęta te mogą przenosić choroby, np. wściekliznę) lub uszkodzony przez drapieżniki. Jeśli nie chce latać, należy wezwać ekopatrol - mówi Grzegorz Lesiński.

Spodobało ci się? Polub nas

Specjalista podkreśla, że niepotrzebnie boimy się nietoperzy. - Nie panikujmy na ich widok, ponieważ nietoperze nie atakują - tłumaczy. - Kiedyś hibernowały w szczelinach skalnych, teraz gdy lecą nad Warszawą, duże wieżowce przypominają im góry, a uchylone okna szczelinę w skale. Dlatego wlatują do mieszkań.

W Polsce żyje 26 gatunków nietoperzy i podlegają one ścisłej ochronie, ponieważ należą do grupy zwierząt zagrożonych wyginięciem.

Więcej o: