Spodobało ci się? Polub nas
Monika jest wolontariuszką w Fundacji Kocialandia. Jakiś czas temu otrzymała sygnał, że już wkrótce kilkanaście kotów pozostanie bez domu. - Zainteresowałam się sytuacją pani Marianny, która od lat żyje z kilkunastoma kotami. Jest ciężko chora. Powoli przestaje być w stanie opiekować się swoimi pupilami. Za dwa tygodnie zostanie również przeniesiona do Domu Opieki. Co z kotami? Obawiam się, że czeka ich najgorsze - ulica albo schronisko - mówi Monika.
Koty do adopcji Koty do adopcji - dwa samce Koty do adopcji - dwa samce
Jeszcze kilka tygodni temu pani Marianna żyła aż z 17 kotami! Monice udało się już adoptować dziewięć kotów. - Zostało około osiem kotków. Wszystkie są zadbane, w tej chwili poddajemy każdego z nich sterylizacji - informuje Monika.
Koty do adopcji Jedynak Jedynak
Wśród kotów do adopcji jest czarno-biały Jedynak. - To młody, półtoraroczny kocurek, już wykastrowany - piękny i zazdrosny. Nie lubi, jak człowiek zajmuje się innym kotem. Obraża się i zrezygnowany zmienia pomieszczenie. Chciałby być oczkiem w głowie i mieć człowieka tylko dla siebie - opowiada Monika.
Koty do adopcji Krówka Krówek
Koty do adopcji Rita i Kicia Rita i Kicia
Jest również czarno-biały Pan Krówek. - To młody, ok 2-letni kotek, wykastrowany, miziasty i kochliwy. Ma łagodny charakter więc nadaje się również do dzieci. Krówek z racji swoich dużych rozmiarów może być dodatkowym kaloryferem w zimne wieczory - mówi Monika.
Oraz dwie kotki. - Bura Rita, dwuletnia, wysterylizowana, ma piękne bure umaszczenie, cudowny charakter i ogromne zaufanie do człowieka. Kotka do zakochania od pierwszego pogłaskania. Oraz Kicia biało-bura młoda koteczka, wysterylizowana, nieśmiała, ale po minucie głaskania mruczy jak traktorek. Uwielbia zabawę w chowanego i bieganie za piłeczką - opowiada Monika.
W sprawie adopcji należy się kontaktować z Moniką (601442242).