Spodobało ci się? Polub nas
Jak informuje na stronie KPN Olszewski, po raz ostatni widziano wilka w Kampinoskim Parku Narodowym w 1964 r. Jednak w ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat jego populacja w Polsce wzrosła, dlatego też pojedyncze osobniki lub małe watahy zaczęły zajmować nowe tereny.
Wilki zostaną na stałe
Potwierdzić obecność wilków udało się dzięki bezinwazyjnemu monitoringowi zwierząt. - Po raz pierwszy udało się zaobserwować gatunek blisko dwa lata temu, w grudniu 2013 r. Pracownicy zespołu ds. nauki i monitoringu przyrody KPN uznali wówczas, że jest to osobnik migrujący. Jakiś czas później okazało się, że przedstawiciele gatunku zamieszkali u nas na stałe - pisze Olszewski.
Wilki zdaniem przedstawiciela KPN żyją z dala od osad ludzkich - w puszczańskich ostępach. Wykazują terytorializm (wyznaczają granice broniąc swojego terytorium przed innymi osobnikami własnego gatunku m.in. przez znakowanie odchodami), a wielkość ich terytorium zależy od dostępności pokarmu. - Zazwyczaj żyją w grupach rodzinnych, w których jest ściśle określona hierarchia. Ich menu stanowią głównie ssaki średniej i dużej wielkości, a także drobne zwierzęta, np. gryzonie - pisze Olszewski.
Kampinoska przyroda w dobrej kondycji
Dorosłe wilki osiągają masę nawet 50 kg, samce (basiory) są o ok. 20% większe od samic. - Na wolności dożywają do 10 lat. Fakt, że w naszym parku pojawiły się wilki dowodzi, że kampinoska przyroda jest w bardzo dobrej kondycji, a przybyłe drapieżniki uzupełnią brakujące ogniwo w łańcuchu pokarmowym kampinoskiego ekosystemu przez co staną się naturalnym selekcjonerem i reduktorem populacji jeleniowatych i dzika w KPN - informuje Olszewski.
KPN jednocześnie chce uspokoić turystów i mieszkańców Kampinoskiego Parku Narodowego. - Wilk unika człowieka, nie stanowiąc tym samym dla niego zagrożenia - pisze Olszewski.