Na dachu "impreza życia", obok wielki hałas. The View Warsaw spędza sen z powiek mieszkańcom Śródmieścia

Klub na dachu wieżowca Spektrum jest jeszcze przed oficjalnym otwarciem, a policja już 12 razy interweniowała. - Non stop słychać dudnienie. Podczas sobotniej imprezy hałas był tak duży, że drżał cały budynek przy Al. Jana Pawła II. Mój kot biegał od okna do okna. Był całkiem zdezorientowany - żali się mieszkaniec bloku sąsiadującego z wieżowcem, na którego dachu od kilku tygodni działa klub The View Warsaw. Jak widać, nie dla wszystkich była to dobra impreza.

Spodobało ci się? Polub nas

8 lipca otrzymaliśmy niepokojący list od mieszkańca okolic nowo otwartego klubu na dachu Spektrum Tower The View Warsaw . Pan Michał oburzył się, że promujemy klub, który zamiast dodawać Warszawie uroku, jest utrapieniem dla jej mieszkańców. - Te imprezy to koszmar! - mówi pan Michał. - Muszą mieć na dachu jakieś ogromne kolumny, bo tak dudni, że cały mój blok się trzęsie - dodaje mieszkaniec 15-piętrowego bloku przy Al. Jana Pawła II 20. O spaniu, jak twierdzi, nie ma mowy.

Problem, jak poinformował nas pan Michał, nie dotyczy wyłącznie bloku przy Al. Jana Pawła II (w którym, jak podkreślił, znajduje się aż 300 lokali), ale całego sektora mieszkalnego (bloku przy Emilii Plater oraz ulicy Grzybowskiej). - Tam mieszka bardzo dużo starszych osób, które nie wiedzą, jak zareagować w tej sytuacji. W nocy w piątek i w sobotę gromadzili się przed blokami, bo zastanawiali się, skąd dochodzi taki hałas. W końcu zlokalizowali źródło - opowiada.

The View Warsaw zakłóca spokójThe View Warsaw zakłóca spokój metrowarszawa.pl metrowarszawa.pl

Klub The View Warsaw to jedyne takie miejsce na mapie Warszawy. Dlaczego? Ze względu na niezwykle atrakcyjną lokalizację - na 31. piętrze wieżowca Spektrum Tower, który znajduje się przy ulicy Twardej 18. Klub to tzw. rooftop - czyli znajduje się na zewnątrz. O barierze dźwięku nie ma więc mowy. Klub prezentuje się imponująco - sami byliśmy na szczycie wieżowca i ogromne wrażenie zrobił na nas widok. Wtedy jego manager, Paweł Bieńkowski, zapewniał nas, że lokal znajduje się na tyle wysoko, że na pewno dobiegające stamtąd dźwięki nikomu życia nie będą uprzykrzać. Sytuację zweryfikowało życie.

Oficjalne otwarcie klubu odbędzie się w sobotę 10 lipca. Lokal działa jednak już od kilku tygodni. Odbyło się tam parę imprez przedpremierowych, podczas których, jak poinformował nas Paweł Bieńkowski, klub pękał w szwach. Niestety nie wszyscy docenili dobrą imprezę na dachu. Domyślamy się, że nie docenią i tej, która odbędzie się w sobotę. A, jak przystało na imprezę otwarcia, nie może nie być hucznie.

The View Warsaw zakłóca spokójThe View Warsaw zakłóca spokój metrowarszawa.pl metrowarszawa.pl

- Pod klubem stają luksusowe limuzyny, jest tłum, nie zawsze trzeźwych ludzi, którzy zakłócają spokój. Ale to nic w porównaniu z tym dudnieniem, które serwują nam klubowe basy - mówi pan Michał. - Już zgłosiliśmy sprawę do Urzędu Dzielnicy Śródmieście. Zaczynamy również zbierać podpisy pod petycją. Ten hałas musi się skończyć. Nie to że w ciągu tygodnia przez cały czas dochodzą do nas dźwięki z budowy wielkiego wieżowca Q22, to jeszcze w weekend mamy to dudnienie. To gorsze niż koncert na Stadionie Narodowym. Naprawdę nie wiem, kiedy mamy odpocząć - informuje pan Michał.

Pan Michał powiedział nam, że mieszkańcy zgłaszali zakłócanie hałasu na policję. - Policja wielokrotnie interweniowała, ale ze skutkiem zerowym. Nie odnotowaliśmy żadnego zmniejszenia natężenia nieznośnych basów - poinformował nas pan Michał. Skontaktowaliśmy się z Komendą Rejonową Policji I, aby zapytać, czy rzeczywiście policja interweniowała. Marcin Żurawski z Komendy poinformował nas, że od 1 lipca odnotowano 12 interwencji w klubie The View Warsaw. Powiedział, że policjanci muszą zawsze zareagować na zgłoszenie. Według doniesień Żurawskiego, byli w klubie, dokonali dokumentacji, natomiast nie mogą zmusić właściciela klubu do przerwania imprezy. Właściciel zdobył bowiem wszystkie zezwolenia na otwarcie lokalu, więc zdaniem Żurawskiego ma prawo prowadzić tam swoją działalność. Jeżeli jednak doszło do złamania prawa, to odpowie przed sądem. Żurawski poinformował nas, że są świadkowie, więc trzy sprawy na pewno trafią do sądu.

Postanowiliśmy porozmawiać również z managerem klubu. Paweł Bieńkowski wyraził zrozumienie dla mieszkańców okolicznych bloków. Powiedział, że wcześniej nie można było przewidzieć, czy rzeczywiście hałas będzie się aż tak rozchodził. - Już zleciliśmy wykonanie pomiaru natężenia dźwięku. Musimy się upewnić, że hałas dobiegający z klubu nie przekracza norm. Jeżeli tak jest, ściszymy muzykę - mówi Bieńkowski. Manager The View Warsaw podkreślił, że priorytetem inwestora jest życie w zgodzie z sąsiadami. - Zrobimy wszystko, żeby wyeliminować skargi. To jest również w naszym interesie - podkreślił.

Więcej o: