Spodobało ci się? Polub nas
Tym razem Patryk Bugajski, pomysłodawca, mózg, reżyser, operator Wawangardy zabiera nas w smakowitą podróż do Warszawskiej Kuchni Roślinnej. Ostrzegam, że ślinka będzie wam ciekła przez 35 minut filmu, bo co chwilkę na ekranie pojawia się jakiś smakołyk i nie ważne, czy jesteś mięsożercą czy wege, docenisz, jak pięknie jest sfilmowany.
Gdyby Anthony Bourdain stał się wege (wiem, wiem, prędzej Kukiz zostanie premierem sic.) - oglądałby Wawangarde.
W filmie poznajemy pionierów kuchni roślinnej, min. popularną blogerkę i autorkę bestselerowej książki kucharskiej oraz twórców miejsc, które bardzo szybko stały się wyrazistymi punktami na gastronomicznej mapie miasta.
Jadłonomia fot. Wawangarda fot. Wawangarda
Warszawa w tym filmie imponuje, pachnie i uwodzi smakiem. Prawie 40 miejsc pokazanych przez Bugajskiego równie dobrze mogłoby być kultowymi miejscówkami w Berlinie, czy Nowym Jorku. Nie znaczy to jednak, że znów kopiujemy Berlin, o nie! Ken Spector z serwisu Happy Cow - największego na świecie wege przewodnika skupiającego miliony odwiedzających i zawierającego informacje o miejscach wege i wegetariańskich: restauracjach, barach, bazarach, sklepach itd. na całym świecie - twierdzi, że Warszawa pod względem ilości nowych wege miejsc wyprzedza Los Angeles! Ken przyjechał więc do Warszawy, żeby sprawdzić, jak smakuje. Był zachwycony, zwłaszcza naszą tradycyjną kuchnią - pierogami, kluskami itd
Happy Cow Happy Cow Happy Cow
Zanim obejrzycie nowy odcinek dokumentalnego serialu Wawangarda, poznajcie jego twórcę Patryka Bugajskiego.
Czy można mówić o wege rewolucji w Warszawie?
Słowo rewolucja brzmi dla mnie źle, to "r" wyrzuciłbym do kosza. Ewolucja, która ma tutaj miejsce od lat nabrała ogromnego tempa - jak ta śniegowa kula. Można mówić na pewno o tym, że Warszawa to jedno z najbardziej atrakcyjnych miejsc w Europie pod względem wegańskich i wegetariańskich miejsc.
Wawangarda fot. Wawangarda fot. Wawangarda
Ile czasu zajęły zdjęcia do tego odcinka?
Zacząłem pracę w lecie zeszłego roku, ale ze względu na zdjęcia do innych odcinków do tematu kuchni roślinnej powróciłem z początkiem 2015 roku, a najbardziej intensywnie pracowałem przez ostatnie 2 miesiące.
Co się w tym czasie zmieniło na wege mapie Warszawy?
Przez ostatni rok zmieniło się chyba więcej niż przez ostatnie 5-6 lat. Prace nad filmem przeciągały się, bo działo się tak wiele, że trudno było za tym wszystkim nadążyć. Właściwie każdego miesiąca otwiera się po kilka miejsc z całkowicie roślinnym menu, większość restauracji, które trzymają rękę na pulsie, rozbudowuje roślinną ofertę, jest coraz więcej targów, festiwali i warsztatów promujących zdrowe odżywianie, książka Marty Dymek "Jadłonomia" , która wyszła pół roku temu stała się klasykiem gatunku i bije rekordy sprzedaży. Temat istnieje już w głównym nurcie, ludzie poszukują takich miejsc i coraz łaskawiej spoglądają na odżywianie roślinne.
Marta Dymek - Jadłonomia fot. Wawangarda fot. Wawangarda
Skąd taki wybór bohaterów?
Każda z tych osób miała wpływ na wzrost popularności kuchni roślinnej w Warszawie (czy jak Jadłonomia - w Polsce). Ekipa Vege Miasta od lat konsekwentnie promuje ten sposób odżywiania, aż doczekała się swojego miejsca z prawdziwego zdarzenia. Krowarzywa zredefiniowała termin burger i stworzyła jakość, którą trzyma do tej pory i pokazała, że roślinne jedzenie jest absolutnie dla każdego. Jadłonomia - zarówno blog, jak i książka z kolei odczarowała wszystkie mity z tą kuchnią związane, do tego w przystępnej formie - okazało się, że potrawy roślinne są łatwe do przyrządzenia, produkty tanie i łatwo dostępne, a możliwości nieograniczone. Do tego mamy dziesiątki ludzi z pasją i świetnymi pomysłami - jak Lokal Vegan Bistro, Michał Gniłka, Drop Juice Bar , czy wiele miejsc niekoniecznie w 100% roślinnych, ale za to z bardzo świadomymi i otwartymi właścicielami i kucharzami. W Warszawie naprawdę nie jest trudno kogoś takiego spotkać.
Wawangarda fot. Wawangarda fot. Wawangarda
W filmie pokazałeś prawie 40 miejsc, A jakie jest twoje ulubione?
Krowarzywa - najlepsze burgery w mieście i opcja na szybkie jedzenie. Vege Miasto - mistrzowskie ciasta i smaczne, pomysłowe obiady. Tradycyjne polskie jedzenie w słusznych porcjach - Lokal Vegan Bistro . Hummus, falafel i hamszuka - Bekef . Świeżo wyciskane soki i koktajle - Drop Juice Bar. Tex Mex - Gringo Bar.
Skąd taka popularność wege miejsc w Warszawie?
Dostęp do informacji jest teraz o wiele łatwiejszy i szybszy niż 10 lat temu. Na całym świecie kuchnia roślinna jest promowana przez różne środowiska - od kucharzy, przez lekarzy po sportowców. Jest 2015 rok i nie ma już chyba ludzi, którzy nie widzą związku pomiędzy tym, co jedzą, a tym jak się czują. Ludzie chcą zmieniać swoje przyzwyczajenia, które niekoniecznie wydłużają ich życie. Tak samo jak bardziej dbają o to, aby się ruszać i mamy od kilku lat sportowy boom, tak samo interesują się tym, co znajduje się na ich talerzu.
Wawangarda fot. Wawangarda fot. Wawangarda
Zapotrzebowanie rośnie i będzie rosło jeszcze bardziej, więc tych miejsc przybywa coraz więcej. Możliwości kuchni roślinnej są ogromne, a ludzie niesamowicie kreatywni. Dodatkowo Polska dysponuje doskonałej jakości warzywami, owocami i innymi produktami rolnymi, więc jest to idealne miejsce na taką eksplozję. To jedzenie jest smaczne i zdrowe i większość ludzi - nawet jeżeli nie rezygnuje całkowicie z mięsa, to chętnie wybiera roślinne burgery albo falafel, czy zaczyna dzień od zielonego smoothie. Nie trzeba jeść wegetarianinem, żeby jeść dania roślinne, ani jakimś dietetycznym wariatem, żeby pić zielone soki. Ludzie postrzegają tą część oferty gastronomicznej jako atrakcyjną i smaczną i chętnie z niej korzystają.
Czego jeszcze nie ma w Warszawie? jaka będzie wege moda w tym sezonie na mieście?
Liczę, że pojawi się jakiś solidny wege food truck. Coraz więcej jest miejsc z wegańskimi lodami - Vege Miasto robi swoje, Krowarzywa zaczęła to robić w zeszłym roku, na Targu Śniadaniowym na Mokotowie co niedzielę Vegan Icecream OK oferuje czyste dobro. W końcu już mamy prawie lato. Do tego coraz więcej dobrych napoi, opartych często o lokalne zioła i owoce - jak lemoniady z Koziej Zagrody, Claps, czy żoliborski Chill . Otwarty w zeszłym miesiącu Drop Juice Bar to też będzie hit sezonu.
Wawangarda fot. Wawangarda fot. Wawangarda
Myślę, że polskie produkty i warzywa będą się cieszyć jeszcze większą popularnością - po jarmużu, który powrócił na dobre w ostatnich latach powraca ich coraz więcej i wiele z potraw będzie na nich bazować. To jest budujące, że to, co u nas rośnie jest tak bardzo teraz doceniane.
Z kuchni świata, w których sporo dobrych roślinnych potraw - pewnie kuchnia etiopska niebawem będzie bardziej popularna, bo na to zasługuje, podobnie jak ta z Jamajki.
I coś mi mówi, ze słodka część tej kuchni też pokaże niebawem swoje mocne strony.
Falafel Bejrut fot. Wawangarda fot. Wawangarda
Kiedy następne odcinki i czego się możemy spodziewać?
Kolejny odcinek już za kilka tygodni - będzie więcej o tym z czego te wszystkie dobre roślinne potrawy powstają, a konkretniej o tym skąd brać te produkty, kto je dostarcza i kto uprawia.
Czy ktoś już zaproponował ci współpracę? Marzy mi się dobrze zrealizowana Warszawska Kronika Filmowa
Nic mi o tym nie wiadomo, nie licząc tej współpracy, proponowanej mi codziennie przez różnych afrykańskich prawników i doktorów, którzy chcieliby mi przekazać miliony dolarów, ale najpierw oczekują, że ja im wyślę login i hasło do mojego konta.