Od 20 maja obowiązywać będą nowe przepisy regulujące zasady poruszania się i parkowania elektrycznych hulajnóg. Stołeczny Zarząd Dróg Miejskich poinformował, że miasto zaproponowało swoje oczekiwania operatorom udostępniającym pojazdy.
Nowe zasady użytkowania hulajnóg elektrycznych
Według nowych zasad, parkowanie hulajnóg będzie dozwolone tylko w wyznaczonych w tym celu miejscach (obecnie takich nie ma), a jeśli nie znajdziemy takiego miejsca w pobliżu - wtedy zaparkujemy jednoślad na chodniku, równolegle do jego zewnętrznej krawędzi.
)
Miasto zaproponowało operatorom parkowanie hulajnóg przy stojakach rowerowych. Miałoby to ograniczyć porzucanie ich "byle gdzie, w sposób niebezpieczny dla innych".
"Aby zagwarantować, że takie rozwiązanie nie będzie blokować miejsc postoju rowerzystom, oczekujemy od operatorów zakupu dodatkowych stojaków - w liczbie proporcjonalnej do posiadanej floty" - podaje ZDM w swoim komunikacie. "Zyskaliby na tym również rowerzyści, bo w ten sposób sieć parkingów mogłaby się rozrosnąć" - podkreślają.
Zarząd zaznacza, że zgodnie z zapisami w nowej ustawie, nieprawidłowo zaparkowane hulajnogi będą usuwane z drogi na koszt właściciela. Maksymalna stawka określona w ustawie wynosi 123 zł + 23 zł za dobę przechowania. Stawka obowiązująca w Warszawie zostanie określona w Uchwale Rady m.st. Warszawy, której projekt został już przygotowany.
)
Według nowej ustawy elektrycznymi hulajnogami nie będzie można poruszać z prędkością wyższą niż 20 km/h. Miasto oczekuje od operatorów, że oferowane przez nich pojazdy nie będą pozwalały na przekroczenie tego limitu prędkości.
"Będziemy również analizować możliwość wprowadzenia punktowego i czasowego ograniczania prędkości w szczególnych sytuacjach, ze względu na bezpieczeństwo - np. na Bulwarach Wiślanych" - dodaje ZDM.
Hulajnogą nie wjedziemy już na Starówkę
Zarząd Dróg Miejskich informuje także, że wjazd hulajnogą w niektóre miejsca będzie zabroniony. Dotyczy to m.in. Starego Miasta, gdzie, jak podkreśla ZDM, ruch hulajnogą może stanowić zagrożenie dla prowadzących je osób oraz pieszych. "Takie strefy powinny być zatem wyłączone z ruchu przez operatorów - tak, aby użytkownik nie mógł wjechać ani zwrócić urządzenia na tym terenie" - dodaje zarząd.
