- Z Pałacem Saskim szykuję wielką niespodziankę, rozmawiam także z moimi przełożonymi, którzy całkowicie podzielają mój pogląd, że na stulecie niepodległości Rzeczypospolitej powinna rozpocząć się wielka odbudowa Pałacu Saskiego i sąsiednich budynków - powiedział w wywiadzie dla miesięcznika 'Spotkania z zabytkami' prof. Jakub Lewicki, Mazowiecki Wojewódzki Konserwator Zabytków.
domena publiczna
We wtorek Lewicki wydał pozwolenie na prace archeologiczne na placu, w miejscu gdzie ma stanąć Pomnik Ofiar Tragedii Smoleńskiej 2010 - dowiedziało się Radio ZET.
'Zabytków ani odbudować, ani odtworzyć się nie da' - pisze natomiast w felietonie (z 2014 r.) dla tygodnika 'Kultura Liberalna' Michał Krasucki.
Były już Stołeczny Konserwator Zabytków zaznacza, że obecnie plac jest wzniosły i 'niedopełniony, skłaniający do zadawania pytań'.
- pisze Krasucki.
Wydawnictwo Prasowe Kraków-Warszawa; Narodowe Archiwum Cyfrowe
- podsumowuje Krasucki. Jak zdradza w rozmowie z Metrowarszawa.pl, nie zmienił w tej sprawie zdania.
Tak natomiast wyglądał plac w 2017 r.:
KUBA ATYS
Pałac Saski wzniesiono w 1661 r. Później z polecenia króla Augusta II Mocnego, który zamieszkał w budynku, przebudowano go. Po śmierci jego następcy Augusta III pałac utracił status królewskiej rezydencji i podupadł.
W 1915 r. na środku placu stał sobór św. Aleksandra Newskiego. Jako symbol rosyjskiej dominacji został rozebrany w latach 20. XX wieku.
W okresie międzywojnia plac Saski był miejscem państwowych uroczystości, obchodów świąt itp. Pałac został zburzony przez Niemców w 1944 r.
Za prezydentury Lecha Kaczyńskiego przeprowadzono przetarg na jego odbudowę, rozpoczęły się prace archeologiczne, które przerwano w 2008 r.
Hanna Gronkiewicz-Waltz decyzję argumentowała błędnymi decyzjami poprzedników, kryzysem gospodarczym oraz ochroną zabytkowych fundamentów.
W 2012 r. powstało stowarzyszenie Saski 2018. Należący do niego varsavianiści, przewodnicy miejscy i archeolodzy chcą odbudowy zachodniej pierzei placu. "Jeżeli jesteście zwolennikami zakończenia odbudowy Warszawy i przywrócenia jej ostatniego nieodbudowanego symbolu miasta, zapraszamy do poparcia naszej inicjatywy" - czytamy na stronie stowarzyszenia.
W listopadzie 2017 r. szef MSWiA Mariusz Błaszczak ustanowił na pl. Piłsudskiego tzw. teren zamknięty. Co oznacza, że miejsce ma służyć obronności i bezpieczeństwu państwa.
Potem okazało się, że na placu stanie Pomnik Ofiar Katastrofy Smoleńskiej 2010 r. Kilka dni temu postawiono namiot, gdzie odbywać się będą niezbędne prace archeologiczne pod jego budowę.
Agata Grzybowska / Agencja Gazeta
Przeciwne jest jednak miasto. Ratusz jest przekonany, że cały proces wydawania decyzji zawierał błędy i jest niezgodny z prawem. CZYTAJ WIĘCEJ >>>
***
Co myślicie o odbudowie pałacu? Chcielibyście, aby stanął przy placu Piłsudskiego? Jakie inne zniszczone budowle powinny powrócić? Piszcie na metrowarszawa@agora.pl.