Przed wojną Warszawa była drugim pod względem wielkości skupiskiem ludności żydowskiej na świecie (po Nowym Jorku). Zamieszkiwać mogło ją nawet 365 tys. Żydów. Decyzją okupanta w 1940 r. wszyscy mieli trafić do zamkniętego obszaru o powierzchni 307 hektarów.
Getto zostało zamknięte i odizolowane od reszty miasta w listopadzie 1940 roku.
Właśnie po tym wydarzeniu, latem 1941 roku żołnierz niemiecki Willy Georg, który robił zdjęcia młodym niemieckim żołnierzom, został wpuszczony do getta warszawskiego. Udało mu się zużyć cztery rolki filmu, podczas robienia piątej został złapany. Skonfiskowano jego aparat wraz z filmem. Na szczęście, żołnierze nie przeszukali go dokładnie i cztery rolki filmu przetrwały.
Georg wywołał film i przechowywał go przez kolejnych kilkadziesiąt lat, aż do 1980 roku, gdy poznał Rafaela Scharfa, badacza historii polsko-żydowskiej. Przekazał zdjęcia Scharfowi, dzięki któremu udało się je wydać w 1993 roku w książce zatytułowanej 'Ghetto: lato 1941 r.'
Na zdjęciach widać życie codzienne w getcie, tuż przed tragiczną akcją wysiedleńczą, która objęła 80 proc. ludności getta, która została wywieziona i zamordowana w Treblince.
Pomysł utworzenia getta w Warszawie pojawiły się już po zdobyciu miasta w 1939 r. Pod koniec listopada nakazano Żydom nosić na ramieniu opaskę z gwiazdą Dawida.
Imperial War Museum
W marcu 1940 r. okupanci nakazali Judenratowi (podległej im radzie żydowskiej) postawienie muru wokół dzielnicy żydowskiej. Mieli się tam przenieść wszyscy Żydzi - miejscowi i przybywający z innych miast.
2 października 1940 r. szef dystryktu warszawskiego Ludwig Fischer podpisał zarządzenie o utworzeniu getta w Warszawie. Miesiąc później, 16 listopada, getto zostało zamknięte dla innych.
- Granice getta stały się granicami życia i śmierci. Strzegły ich niemiecka żandarmeria, polska policja i żydowska Służba Porządkowa. Bez specjalnej przepustki nie wolno było wyjść ani wejść - mówił historyk literatury Jacek Leociak.
Przez kolejne miesiące granice zamkniętej dzielnicy nieustannie zmieniano, ograniczając jej obszar. Warszawskie getto było największym spośród założonych przez Niemców.
Według spisu, dokonanego na rozkaz władz przez Judenrat, w październiku 1939 roku w Warszawie przebywało ok. 360 tysięcy Żydów. Ich liczba zwiększyła się po zarządzeniu wydanym 30 października 1939 roku przez Heinricha Himmlera, które nakazywało przesiedlenie ludności polskiej i żydowskiej do Generalnego Gubernatorstwa z ziem włączonych do Rzeszy.
W jego wyniku od listopada 1939 do października 1940 do Warszawy przybyło około 90 tysięcy Żydów.
Na zdjęciu: Żydzi rozmawiający na ulicy.
Mimo że liczba mieszkańców getta na skutek wysokiej śmiertelności i ucieczek pozornie malała, to kolejne migracje wciąż zagęszczały dzielnicę, której terytorium jednocześnie się kurczyło.
Od stycznia do marca 1941 roku przybyło do niego około 50 tysięcy Żydów z zachodniej części dystryktu warszawskiego. Wtedy też liczba mieszkańców getta osiągnęła maksimum i wynosiła około 460 tysięcy.
Na zdjęciu: Kobieta w drzwiach pracowni zegarmistrza.
Na zdjęciu: Uliczne stoisko z 'Gazetą Żydowską'.
W getcie warszawskim każda działająca w konspiracji partia polityczna wydawała co najmniej jeden tytuł, który w zależności od światopoglądu redakcji ukazywał się w języku jidysz, polskim albo hebrajskim. Egzemplarze 44 pism konspiracyjnych przetrwały wojnę, jako część Archiwum Ringelbluma.
Koncesjonowana przez Niemców, polskojęzyczna 'Gazeta Żydowska' powstała dopiero w połowie 1940 roku, w momencie, gdy polityka okupanta wobec Żydów zaczęła coraz szybciej zmierzać ku tragicznemu końcowi.
Źródło: Żydowski Instytut Historyczny
Na zdjęciu: Bazar w getcie warszawskim. Aby zdobyć pieniądze na jedzenie, ludzie sprzedawali wszystko, co mieli.
Imperial War Museum
Z zasady nie publikujemy drastycznych zdjęć, ale w przypadku warszawskiego getta nie sposób wspomnieć, jak naprawdę wyglądało tam życie Żydów. I jak tragicznie się kończyło.
Byli trzymani w straszliwych warunkach. Naziści skonfiskowali prawie całkowicie ich majątek i odmawiali dostępu do większości podstawowych artykułów. Ogromne zagęszczenie ludności, brak higieny, głód i brak podstawowej opieki medycznej prowadziły do szybko rozprzestrzeniających się epidemii w wielu gettach. Surowe warunki życia i długie godziny prac przymusowych dodatkowo osłabiały Żydów.
Wielu umierało po prostu - na ulicach. Wśród nich były również dzieci.
Imperial War Museum
W getcie było ok. 30 sierocińców i internatów, w tym Domu Sierot Janusza Korczaka, przeniesiony z macierzystej siedziby na Krochmalnej 92 za mury, najpierw na Chłodną 33, potem na Sienną 16. Pomimo nadludzkich wysiłków rzesz wychowawców, świetliczanek, działaczy społecznych - dzieci ginęły. 'Oto raz widziałam na własne oczy - zapisuje w dzienniku Rachela Auerbach - trupa dziecięcego przykrytego płachtą plakatu Miesiąc Dziecka, z napisem: Ratujmy dzieci! Nasze dzieci muszą żyć!'
Na zdj: Na zdjęciu: Gmach Sądów Grodzkich przy ul. Leszno 53/55 (dziś al. Solidarności 127).
Gmach przetrwał wojnę w niemal nienaruszonym stanie, spłonęły jedynie dachy. Budynek Sądów miał dwa wejścia: z getta od strony Leszna i od Ogrodowej z 'aryjskiej strony'. Uchodził za najbezpieczniejsze miejsce spotkań rozłączonych rodzin i przyjaciół, handlu, szmuglu, konspiracji i ucieczek.
W momencie rozpoczęcia ostatecznej likwidacji getta wybuchło powstanie. Było to dokładnie o świcie 19 kwietnia 1943 r. Na wkraczające do getta oddziały SS posypały się granaty i butelki z benzyną. Kilkuset słabo uzbrojonych powstańców z Żydowskiej Organizacji Bojowej i Żydowskiego Związku Wojskowego stawiło opór hitlerowskiej machinie zagłady. Mieli przeciw sobie ponad 2 tys. wyszkolonych żołnierzy i policjantów, uzbrojonych w pistolety maszynowe, karabiny i miotacze ognia. Pacyfikację getta wspierały artyleria, czołgi i lotnictwo.
Mimo tego powstanie trwało aż miesiąc.
Getto warszawskie zostało ostatecznie zlikwidowane i zrównane z ziemią 16 maja 1943. Niemieccy okupanci po zdławieniu powstania w getcie wysadzili w powietrze Wielką Synagogę na Tłomackiem.
Na zdj: Mężczyzna przed swoim sklepem.
Na zdjęciu: młoda kobieta, na ramieniu ma opaskę z gwiazdą Dawida.
Imperial War Museum
Później na terenie getta przeprowadzali masowe egzekucje mieszkańców Warszawy - polskich więźniów politycznych oraz Żydów schwytanych po 'aryjskiej stronie'. Od lata 1943 roku w okolicach ulicy Gęsiej funkcjonował niemiecki obóz koncentracyjny.
Co sądzisz o tych zdjęciach? Posiadasz jakieś stare fotografie, którymi chciałbyś się podzielić? Napisz do nas: listy_do_metrowarszawa@agora.pl.