Dziś 73. rocznica kapitulacji Powstania Warszawskiego. Niemcy zamykają żołnierzy AK w obozach jenieckich, a cywilów wysiedlają. Następnie przeprowadzają planowe niszczenie miasta. Zobaczcie, jak wyglądał ostatni dzień powstania.
Zdjęcia pochodzą z Facebooka Muzeum Powstania Warszawskiego, są kadrami z filmu 'Powstanie Warszawskie'.
2 października 1944 r. w kwaterze gen. Ericha von dem Bacha-Zelewskiego w Ożarowie podpisano akt kapitulacji Powstania Warszawskiego. Żołnierze Armii Krajowej trafiają do obozów jenieckich, ludność cywilna stolicy - do obozu przejściowego w Pruszkowie. Część z nich zostaje wywieziona na roboty do Rzeszy.
Niemcy łamią postanowienia aktu kapitulacyjnego i planowo niszczą Warszawę. Nie oszczędzają zabytków, pomników, szkół, kościołów i bibliotek. Palą archiwa i dzieła sztuki
Podczas całego powstania zginęło ok. 10 tys. żołnierzy i od 150 do 200 tys. cywilów, w tym 30-65 tys. podczas rzezi Woli.
W opuszczonym mieście ukrywają się ostatni mieszkańcy, tzw. robinsonowie. Wśród nich kompozytor Władysław Szpilman, którego historię pokazał Roman Polański w filmie "Pianista".
Około 3,5 tysiąca powstańców wmieszało się w tłum ludności cywilnej, opuszczający miasto i uniknęło niewoli.
Od kilkuset do kilku tysięcy więźniów obozu umiera z powodu chorób, wyczerpania i z rąk strażników. Obóz przestaje istnieć 16 stycznia 1945 r., kiedy jego załoga ucieka przed nachodzącą Armią Czerwoną.
Wojska ZSRR docierają do Warszawy dopiero w styczniu 1945 r. Stolica zostaje odbita z rąk Niemców 17 stycznia.